Pierwotny projekt zakładał, że każda zaszczepiona osoba lub zarejestrowana w systemie szczepień dostanie bon w wysokości 500 euro, który można byłoby przeznaczać na niektóre usługi, kulturę lub zakupy. Pomysłodawca gratyfikacji dla zaszczepionych minister finansów i były premier Igor Matovicz chciał w ten sposób zrekompensować części przedsiębiorców straty związane z pandemią, ale na takie rozwiązanie nie znalazł wystarczającej większości w parlamencie. Szczepienia na Słowacji Po ustaleniach w koalicji rządzącej posłowie ostatecznie zmienili wysokość finansowej motywacji szczepień, która wypłacana będzie w gotówce. Osoby starsze należą do najbardziej narażonych na zachorowanie grup obywateli, stanowią też największą grupę wśród hospitalizowanych. Słowacja ma jeden z najniższych odsetek osób zaszczepionych przeciwko COVID-19. W pełni zaszczepionych jest 45 proc. mieszkańców. Trzecią dawkę przyjęło niecałe 10 proc. z nich. Prawo do uchwalonych przez parlament dodatków ma trochę mniej niż 1 milion 300 tysięcy osób. 200 euro na Słowacji, to około dwóch piątych średniej emerytury.