Około 180 turystów przebywało przez jakiś czas na lotnisku, licząc na samoloty powrotne do swoich krajów. Obecnie odbywają się jednak tylko loty ewakuacyjne, dlatego lokalne władze zorganizowały dla nich darmowy pobyt w hotelu. "Byłoby niekorzystne dla naszego wizerunku, gdybyśmy pozwolili im tam tak siedzieć" - przyznał dyrektor urzędu Mohamed Hassan. Do hotelu przenieśli się także niektórzy turyści, którym skończyły się pieniądze na pobyt w ich dotychczasowych, często drogich hotelach. Czekają także Niemcy Rzeczniczka niemieckiego ministerstwa spraw zagranicznych poinformowała, że wśród turystów jest "niska, dwucyfrowa" liczba Niemców, ale większość z nich to osoby przebywające na Malediwach na dłużej. Niemiecki MSZ zorganizował już dwie możliwości powrotu swoich obywateli z Malediwów. Po wybuchu pandemii, niemiecki MSZ musiał zorganizować most powietrzny i powrót do kraju ponad 240 tysięcy obywateli rozsianych po całym świecie. Była to największa tego typu operacja w historii Niemiec. (DPA/szym) Redakcja polska "Deutsche Welle"