W poniedziałek senacka komisja zdrowia rozpatrzyła przepisy tzw. ustawy covidowej. Nowelizacja przewiduje między innymi przyznanie dodatków do wynagrodzeń medykom skierowanym do walki z epidemią i zwolnienie ich z odpowiedzialności karnej za popełnione błędy. Ustawę wraz z poprawkami poparło sześciu członków komisji. Nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu. Członkowie komisji zaproponowali poprawkę zmierzającą do utworzenia Funduszu pomocy w celu realizacji zadań związanych z przeciwdziałaniem COVID-19 w wysokości 5 mld zł. Jak wyjaśniała przewodnicząca komisji Beata Małecka-Libera, byłby to państwowy fundusz celowy, a jego dysponentem byłby minister zdrowia. Środki z tego funduszu mają być przeznaczone m.in. na zakup testów dla pracowników medycznych i pracowników DPS-ów, seniorów oraz rodziców małych dzieci, które przebywają w szpitalach. Obecny na konferencji wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski zapewniał, że również dla MZ "wyzwania związane z testowaniem są ogromnie istotne". Jednocześnie zwrócił uwagę, że resort wspiera się opiniami zespołu ekspertów, który "od samego początku dość negatywnie podchodzi do testowania przesiewowego określonych grup osób". Wiceminister zapewnił, że pracownicy medyczni mają wykonywane testy, jeśli jest taka potrzeba. - Nie znam żadnego przypadku, kiedy NFZ odmówiłby sfinansowania takich testów pracownikom medycznym, o ile tylko w danej jednostce taka była wola i uzasadnienie dyrekcji tych podmiotów - powiedział. Przypomniał, że minister zdrowia już teraz dysponuje częścią funduszu przeciwdziałania COVID-19 w wysokości wyższej niż zaproponowana przez komisję senacką. - Na ten rok mieliśmy we wstępnym planie dedykowane 10 mld zł z zastrzeżeniem, że to jest kluczowa pozycja tego funduszu i jeżeli tylko potrzeby będą większe, to będziemy tę część zwiększali - powiedział Gadomski. Kolejna z przyjętych poprawek zmierza do tego, aby wydanie zarządzenia wojewody w sprawie użycia straży miejskiej do wspólnych działań z policją było dokonywane za zgodą właściwego terytorialnego wójta, burmistrza albo prezydenta miasta. Senatorowie zgodzili się również na poprawkę PiS, która przewiduje, że Inspekcja Sanitarna nie będzie już miała obowiązku wydawania pisemnej decyzji o nałożeniu kwarantanny.