Pytany w TVP Info o konsultacje i strategię dotyczące wprowadzenia w Polsce szczepień na koronawirusa, prof. Horban powiedział, że te konsultacje odbywają się na poziomie Rady Medycznej i trwają już od jakiegoś czasu. - Jesteśmy w ostatniej fazie pisania tej strategii, mam nadzieję, że dzisiaj w nocy lub jutro rano ta praca zostanie zakończona - dodał. Zaznaczył jednocześnie, że póki co w dokumencie określającym strategię rząd nie jest jeszcze w stanie "tak dużo doprecyzować, bo mamy bardzo dużo pytań wynikających z logistyki szczepionki lub z niewiedzy, która szczepionka zostanie dopuszczona do obrotu". - Generalnie chodzi o zorganizowanie takich zasad szczepienia, żeby jak najwięcej osób jak najszybciej odniosło z tego pożytek - wskazał prof. Horban. Jak dodał, podczas konsultacji dyskutowane jest m.in., kogo należy szczepić w pierwszej kolejności. Wskazał w tym kontekście na osoby starsze, które - mówił - "są najbardziej narażone na śmierć", oraz na osoby pracujące bezpośrednio z pacjentami zakażonymi, czyli personel medyczny oraz laboratoryjny. Pytany o spekulacje, że szczepionka miałaby zostać dopuszczona już w czwartek (10 grudnia), doradca premiera odparł: - Chyba nie, dlatego, że cała Unia Europejska przyjęła jednolitą strategię. Dodał też, że "do komisji, która bada dowody skuteczności szczepionek, czyli wyniki badań klinicznych, dane spływają na bieżąco i poddawane są analizom". Prof. Horban wyjaśnił, że komisja ta podjęła zobowiązanie, że skuteczność i bezpieczeństwo jednej ze szczepionek mają być ocenione nie później niż do 29 grudnia, a drugiej na początku stycznia. - Może będzie to wcześniej, jeżeli tego typu dokumenty zostaną złożone - mówił. Ale, dodał, te odległości czasowe na poziomie 2,3 tygodni są już "bardzo niedaleko".