Żłobki i przedszkola, z małymi wyjątkami (dla dzieci rodziców wykonujących zawód medyczny i służb porządkowych w trakcie wykonywania zadań służbowych), zostały zamknięte tuż przed świętami wielkanocnymi. W środę minister zdrowia ogłosił, że ich otwarcie nie nastąpi co najmniej do 18 kwietnia. Od nich zaczną się zmiany Jak jednak zaznaczał Niedzielski podczas konferencji prasowej, przywracanie edukacji w szkołach to dla rządu kwestia priorytetowa. - Pierwsze kroki, jakie będziemy wykonywać, przywracając normalność, to będą powroty do przedszkoli i do klas 1-3 - zapewniał szef MZ. Być może najmłodsi wrócą do placówek jeszcze w tym miesiącu, "co najmniej w trybie hybrydowym" - wynika z zapowiedzi ministra zdrowia. Przypomnijmy - zdalnie uczą się uczniowie wszystkich klas szkół podstawowych, szkół ponadpodstawowych, słuchacze placówek kształcenia ustawicznego oraz centrów kształcenia zawodowego. Obostrzenia przedłużone do 18 kwietnia Do 18 kwietnia na terenie całej Polski zamknięte będą centra i galerie handlowe (za wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek, drogerii, salonów prasowych i księgarni), sklepy wielkopowierzchniowe (sklepy meblowe i budowlane o powierzchni sprzedaży lub świadczenia usług powyżej 2000 m2), salony urody, zakłady kosmetyczne, fryzjerskie, ograniczona będzie wciąż działalność obiektów sportowych. W sklepach do 100 m2 obowiązywać będzie nadal limit jednej osoby na 15 m2, a w sklepach powyżej 100 m2 jednej osoby na 20 m2. W kościołach może przebywać maksymalnie jedna osoba na 20 m2, przy zachowaniu minimum 1,5 metra odległości. Więcej o obostrzeniach w kraju TUTAJ.