Na całym Cyprze od czwartku do 30 listopada będzie obowiązywać godzina policyjna między 23.00 a 5.00 - oświadczył cypryjski minister zdrowia Konstantinos Ioannu. - Rada Ministrów postanowiła wprowadzić nadzwyczajne środki ostrożności, mające na celu zapobieżenie wybuchowi pandemii na całym Cyprze oraz ograniczenie liczby zachorowań w regionach, gdzie zanotowano ich wzrost - powiedział minister. - Przebywanie na zewnątrz między 23.00 a 5.00 będzie zabronione między 5 a 30 listopadem. Wyjątkiem będą jedynie osoby potrzebujące medycznej pomocy, oraz ludzie, którzy w tych godzinach pracują - dodał. Ograniczenia w restauracjach i sklepach Restauracje, bary oraz kawiarnie będą otwarte do 22.30. Przy jednym stole będzie mogło siedzieć jednocześnie do sześciu osób. Maksymalna liczba osób przebywających w pomieszczeniach zamkniętych będzie wynosić 75, a na zewnątrz 150. Na mszy w kościele w tym samym czasie będzie mogło przebywać do 75 osób. Od czwartku do 15 stycznia 2021 roku we wszystkich sklepach spożywczych, włączając w to supermarkety, warzywniaki oraz sklepy rzeźnicze, będą obowiązywać "godziny dla seniorów" dla osób po 65. roku życia. Na całej wyspie będzie też obowiązywać nakaz noszenia maseczek zarówno w pomieszczeniach zamkniętych jak i na zewnątrz. Dodatkowe restrykcje w dwóch miastach Dodatkowe restrykcje będą obowiązywać w Limassol i Pafos, gdzie zawieszono wszystkie dodatkowe zajęcia dla dzieci do 18. roku życia, takie jak lekcje piłki nożnej, tańca, pływania lub sztuk walki, oraz zawody sportowe. Rząd zarekomendował także, aby pracodawcy jak najczęściej umożliwiali swoim pracownikom pracę zdalną, bez konieczności przychodzenia do biura. Koronawirus na Cyprze Od początków października na Cyprze zarejestrowano znaczny wzrost przypadków infekcji koronawirusem. Tylko w środę cypryjskie ministerstwo zdrowia odnotowało 166 nowych zakażeń. W sumie na Cyprze do tej pory wykryto 5100 przypadków. W szpitalach przebywa obecnie 52 chorych na COVID-19, w tym 10 na oddziale intensywnej opieki medycznej. “Przy tak wysokiej liczbie dziennych przypadków ryzykujemy, że sytuacja wymknie się nam spod kontroli. To nie tylko będzie zagrażało życiu ludzkiemu. To także zachwieje naszym systemem zdrowotnym, sytuacją na rynku pracy a także dobrobytem" - oświadczył prezydent Cypru Nikos Anastasiadis w orędziu do narodu cypryjskiego. Z Nikozji Agnieszka Rakoczy Zobacz też: Kro najczęściej umiera z powodu COVID-19? Nowe statystyki