Komisja podała, że 96 nowych przypadków śmiertelnych miało miejsce w centralnej prowincji Hubei. W prowincji tej liczba ofiar śmiertelnych obecnie wynosi 2346. Odnotowano 648 nowych przypadków zakażenia. Tym samym liczba osób zainfekowanych w Chinach wzrosła do 76 936. W Korei Południowej zmarła czwarta osoba W Korei Południowej stwierdzono 123 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Zmarła czwarta osoba - poinformowało w niedzielę koreańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom. Tym samym bilans osób zainfekowanych wzrósł w tym kraju do 556. 75 nowych przypadków zakażenia ma związek z odbywającymi się w mieście Daegu w środkowej części kraju nabożeństwami wyznawców Kościoła Jezusa Shincheonji, przez krytyków uważanego za sektę. Wcześniej 128 uczestników tych nabożeństwa zastało zainfekowanych. Podejrzewa się, że podczas tych nabożeństw zarażać mogła 61-letnia kobieta, określana jako "pacjentka 31", ponieważ była 31. osobą w Korei Płd., u której potwierdzono zakażenie. Kobieta ta doznała pierwszych objawów zakażenia 10 lutego, a wcześniej uczestniczyła w co najmniej czterech nabożeństwach. Czwarta osoba śmiertelna to mężczyzna z Daegu. Daegu i sąsiednie miasto Czeongdo określono jako "strefy zarządzania specjalnego". Mer Daegu zaapelował do mieszkańców, by w miarę możliwości nie wychodzili na zewnątrz. Natomiast w stolicy kraju, Seulu, władze zakazały demonstrowania w centrum miasta. Epidemia dotarła już do Europy Epidemia rozprzestrzeniła się na ok. 30 krajów na całym świecie, w tym na kilka europejskich, m.in. Niemcy, Francję, Włochy, Finlandię i USA. Poza Chinami kontynentalnymi odnotowano dotąd 20 zgonów - 6 w Iranie, 4 w Korei Płd., 3 w Japonii, po 2 w Hongkongu i we Włoszech, po jednym na Filipinach, na Tajwanie i we Francji. Koronawirus z Wuhanu, stolicy prowincji Hubei w Chinach, może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc.