Dobowy przyrost infekcji jest niższy niż poprzedniego dnia, gdy nowych zachorowań było 8831. 37,1 proc. osób, u których zdiagnozowano koronawirusa, nie miało objawów choroby. Od początku epidemii wyzdrowiało 212 680 osób. 8057 wyleczonych pacjentów opuściło szpitale w ciągu ostatniej doby. Według obliczeń sztabu liczba wyleczonych stanowi teraz 47,3 proc. spośród wszystkich zachorowań. Liczba przeprowadzonych od początku pandemii testów przekroczyła 12 mln, od czwartku wykonano ich 320 tys. W Moskwie trzeci dzień z rzędu liczba wykrytych w ciągu doby infekcji nie przekracza 2 tys. - w piątek poinformowano o 1855 przypadkach. Łączna liczba zakażeń w stolicy Rosji odnotowanych od marca wynosi teraz ponad 191 tys. Na Moskwę przypada około 43 proc. ogółu zakażeń w Rosji. Kolejne łagodzenie ograniczeń Niemniej władze stolicy rozważają kolejne łagodzenie ograniczeń związanych z pandemią. Mer Siergiej Sobianin powiedział, że plan w tej sprawie zostanie przedstawiony w przyszłym tygodniu. Wyraził jednak przekonanie, że do 1 lipca większość obecnych restrykcji nie będzie już obowiązywać. W Moskwie nadal nie działa większość zakładów usługowych, zamknięte są kina, teatry, muzea, kawiarnie i restauracje. Mieszkańcy wychodzą na spacery po mieście według specjalnego grafiku, a do wyjechania na miasto samochodem muszą otrzymać przepustkę (kod elektroniczny). Sobianin ocenił, że do zwykłego życia Moskwa wróci całkowicie mniej więcej za rok, a maseczki ochronne trzeba będzie nosić aż do momentu wynalezienia szczepionki na koronawirusa. Tymczasem na 1 lipca w Rosji wyznaczono ogólnokrajowe głosowanie w sprawie zmian w konstytucji, pozwalających m.in. obecnemu prezydentowi Władimirowi Putinowi na ubieganie się o kolejne kadencje prezydenckie. Tydzień wcześniej, 24 czerwca, odbędzie się w Moskwie na placu Czerwonym przełożona z 9 maja uroczysta defilada wojskowa.