Aleksandr Michiejew wskazał, że kontrakt z Chinami przewiduje m.in. szkolenia dla chińskich wojskowych. "Nie wykluczamy, że może dojść do pewnej zwłoki w realizacji wszystkich naszych kontraktów" - powiedział. Zastrzegł, że są to scenariusze analizowane "na wszelki wypadek". Kontrakt dotyczący systemów S-400 Rosja i Chiny zawarły w listopadzie 2014 roku. W sierpniu 2017 roku Rosoboroneksport zaczął realizowanie tej umowy. Na początku 2018 roku media podały, że partia pocisków musiała zostać zniszczona, ponieważ sprzęt został uszkodzony podczas transportu drogą morską. Nową partię wysłano w kwietniu 2018 roku. Pod koniec grudnia 2019 roku Rosja zakończyła dostawę drugiego kompletu S-400. S-400 Triumf to najbardziej zaawansowany technologicznie rosyjski przeciwlotniczy system rakietowy i przez Rosjan zaliczany jest do czwartej generacji. Według rosyjskich informacji jest on zdolny do zwalczania wszystkich rodzajów ataków z powietrza z wyjątkiem użycia międzykontynentalnych pocisków balistycznych. Jednocześnie może zwalczać do 10 celów i naprowadzać do 20 rakiet. Z Moskwy Anna Wróbel