To efekt wprowadzenia szczegółowych kontroli przez Austriaków - obowiązują od wczoraj od godz. 10 rano. W ciągu kilku godzin zrobił się gigantyczny korek. Według włoskich portali, Austriacy nie wpuszczają Włochów na swoje terytorium. Niemcy muszą mieć pełny bak paliwa, żeby bez zatrzymywania się dojechali do swojej granicy, z kolei obywatele austriaccy trafiają na kwarantannę. "Przepustowość granicy jest praktycznie zerowa. To się wszystko rozciąga na dystansie ponad 80 kilometrów" - mówi RMF FM Sebastian, kierowca polskiej ciężarówki. Sytuacji nie poprawia fakt, że - jak również informują włoskie portale i polscy kierowcy - zamknięta jest granica ze Słowenią. Krzysztof Kot Opracowanie: Nicole MakarewiczCzytaj także na stronie RMF24.pl