W opublikowanym w środę raporcie śledzącej dezinformację w internecie organizacji Centrum Przeciwdziałania Nienawiści w Sieci (CCDH) opisano aktywność "dezinformacyjnej dwunastki" i bierność internetowych gigantów, Facebooka, Googla i Twittera wobec ich działalności. "Dezinformacyjna dwunastka" to niezwiązana ze sobą grupa antyszczepionkowych aktywistów, którzy są odpowiedzialni za rozpowszechnienie 65 proc. z ponad 800 tys. szerzących dezinformację na ten temat postów, które ukazały się na Facebooku i Twitterze od lutego do połowy marca br. - informuje CCDH. Dodano, że zbadano tylko część ukazujących się na serwisach społecznościowych antyszczepionkowych materiałów. Do grupy należy m.in. bratanek byłego prezydenta USA, Robert F. Kennedy Jr. Według analizy konta antyszczepionkowych aktywistów na Facebooku i należącym do niego Instagramie, Twitterze i będącym własnością Googla YouTubie mają 59 mln obserwatorów. "To największe i najważniejsze serwisy społecznościowe antyszczepionkowców" - podkreśla CCDH. W raporcie podkreślono, że działania podejmowane przez Facebooka, Googla i Twittera w celu usuwania dezinformacyjnych materiałów są wysoce niezadowalające. Konta tylko trzech osób z tej grupy zostały zawieszone na którejś z platform, ale żaden z "dwunastki" nie został pozbawiona dostępu do wszystkich tych serwisów, chociaż ich profile wielokrotnie naruszały warunki i standardy platform - podkreśla raport. Z analizy CCDH wynika, że antyszczepionkowi aktywiści używają mediów społecznościowych do kierowania swojego przekazu szczególnie do grupy Afroamerykanów, wśród których niechęć do szczepień jest szczególnie wysoka. Dokument podkreśla, że rozprzestrzenianie spiskowych i kłamliwych teorii może zwiększyć niechęć do szczepienia się przeciwko COVID-19 i zwiększyć liczbę ofiar epidemii, która w samym USA pochłonęła ponad pół miliona ofiar. Podczas czwartkowego przesłuchania przed komisją Kongresu szefów Facebooka, Googla i Twittera - Marka Zuckerberg, Sundara Pinchai i Jacka Dorseya kongresmen Mike Doyle zażądał natychmiastowego usunięcia profili "dezinformacyjnej dwunastki". Jak dotąd koncerny nie odpowiedziały na to wezwanie - zauważa w piątek BBC.