Reklama

Raport o śmiertelności z powodu COVID-19 w Polsce. Umiera 66 proc. osób podłączonych pod respirator

Ponad 66 proc. pacjentów z koronawirusem, którzy wymagają podłączenia pod respirator, umiera - wynika z raportu "Śmiertelność z powodu COVID-19". Opublikowało go Polskie Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Nowe opracowanie udowadnia, że cukrzyca oraz inne choroby metaboliczne mogą być poważnym czynnikiem ryzyka nawet u osób w wieku średnim i młodym.

Dane z raportu wskazują na dużą zależność śmiertelności od wieku. Analiza wykazała, że wśród pacjentów zmarłych z powodu COVID-19, 22,6 proc. to były osoby w wieku powyżej 80 lat.

Wśród 70-80-latków śmiertelność wyniosła 15,1 proc., a wśród 60-70-latków - 7,7 proc. Najmniej zgonów odnotowano wśród osób w wieku 30-40 lat - 0,4 proc.

Spośród wszystkich pacjentów, którzy zostali hospitalizowani z COVID-19,  zmarło 7,3 proc. Natomiast śmiertelność wśród dorosłych, wymagających wentylacji mechanicznej (respirator lub sztuczne płuco) wyniosła 66,7 proc.

Reklama

Najczęstsze choroby towarzyszące

Najczęstszą chorobą towarzyszącą u pacjentów zmarłych z powodu COVID-19 były choroby nowotworowe. Raka miało aż 25,6 proc. zmarłych pacjentów. Równie często występował udar (24,3 proc.) oraz przewlekła obturacyjna choroba płuc (22,5 proc.).

Z raportu wynika, że cukrzyca oraz inne choroby metaboliczne mogą być silnym czynnikiem ryzyka nawet u osób w wieku średnim i młodym. Ta choroba występowała u 13,5 proc. pacjentów zmarłych z powodu COVID-19. Przy czym 5,6 proc. osób z tej grupy była w wieku młodszym, niż 60 lat.

Z Rejestru Stanu Cywilnego wynika, że w ciągu całego 2020 r. zmarło ponad 485 tys. osób, dla porównania rok wcześniej - 409 tys. To różnica o 76 tys. osób. W samym grudniu zmarło o 17,2 tys. więcej osób, w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. Tak dużo zgonów nie było w Polsce od czasów II wojny światowej.

INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy