Warszawski Uniwersytet Medyczny informował w tym tygodniu, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które niezależenie od etapu zerowego szczepień obejmującego personel medyczny otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych, zaszczepił m.in. 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami "powszechnej akcji szczepień". Są wśród nich Krystyna Janda, Krzysztof Materna, Wiktor Zborowski, Edward Miszczak, Michał Bajor, Andrzej Seweryn, Magda Umer oraz Maria Seweryn, a także - jak ustalił Polsat News - Radosław Pazura. Brat aktora - Cezary Pazura jest ambasadorem akcji informacyjnej #SzczepimySię. "Cezary nie został zaszczepiony na COVID-19 i czeka jak każdy obywatel na swoją kolej" - przekazała za pośrednictwem Instagrama jego żona, Edyta.Interwencję w tej sprawie zapowiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. "Na WUM 10 tys. osób zapisanych, a oni wpychają kolesi w kolejkę; to nie temat tylko na kontrolę, ale na śledztwo; zgłaszamy z posłem Janem Kanthakiem rektora WUM, za te Jandy, Millera do prokuratury" - napisał. - Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Zbigniew Gaciong pośrednio potwierdził, że był tam, gdzie wykonywano szczepienia znanych osób - przekazał w poniedziałek na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. "To z kolei wskazuje, że pan profesor - rektor WUM - wprowadzał w błąd opinię publiczną, przekonując w sobotę na konferencji, że nie wiedział o szczepieniach" - skomentował na Twitterze reporter Polsat News Marcin Fijołek.