Paloma Cuchi podkreśliła, że w Polsce natychmiast reagowano na nadchodzące zagrożenia. Organizowano pomoc w postaci sprzętu i podejmowano działania opiekuńcze dla chorych i zagrożonych. - Proces szczepień też przebiega bardzo sprawnie. Byłam zaszczepiona w Warszawie. Działanie tamtejszych służb było wspaniałe, a wszystko trwało zaledwie 15 minut - powiedziała. Według WHO - jak poinformowała Cuchi - podawanie szczepionki nie jest na razie rekomendowane jako obowiązkowe. - Najpierw zależy nam, żeby ludzie zrozumieli, dlaczego szczepionka jest dobra dla nich. Każdy powinien być wyedukowany. Oporność wobec szczepionki świadczy o braku zrozumienia lub złym zrozumieniu. Dlatego ogromną rolę odgrywają media - powiedziała. Przedstawicielka WHO w Polsce powiedziała, że trudno wskazać termin końca pandemii, ale od jej wybuchu zrobiono bardzo dużo, jeśli chodzi o poznanie choroby. - Pod koniec 2019 r. jeszcze nie wiedzieliśmy, co to jest COVID-19 i dlaczego ludzie umierają. Teraz wiemy, jakie środki zaradcze działają i zmniejszają zasięg pandemii. Widzimy coraz mniejszą grupę osób umierających i tych, którzy potrzebują pomocy - powiedziała. Paszporty szczepionkowe. "Na to się nie godzimy" Paszporty szczepionkowe - według WHO - to bardzo ważne świadectwa i zbiór informacji dla poszczególnych krajów. - Nie godzimy się jednak na to, żeby używać paszportów do ograniczania podróży. Nie ma potrzeby, żeby dzielić ludzi na zaszczepionych i nie. Wszystko musimy robić mądrze - powiedziała. Co przedstawicielka WHO robiła w Wolicy? Dr Paloma Cuchi wizytowała we wtorek Wojewódzki Specjalistyczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy w celu zdobycia informacji na temat doświadczeń placówki w walce z koronawirusem i planów rehabilitacji pocovidowej. - WHO szuka takich szpitali, które podzielą się doświadczeniem i praktykami w walce z covidem. Ten szpital jest bardzo dobrym przykładem. Ważne jest, żeby wiedzieć, jak żyć z covidem i po covidzie. Dlatego gratuluję dyrektorowi i pani wicemarszałek. Aby uzyskać tak dobre wyniki, potrzebne jest wspaniałe przywództwo - powiedziała. Czytaj także: "Ludzie ogłosili koniec". Będą wzrosty zakażeń?