Na konferencji prasowej, która odbyła się po zakończeniu posiedzenia Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, premier był pytany czy istnieje możliwość powrotu do nauki zdalnej. - Na dzień dzisiejszy 98 proc. szkół funkcjonuje w systemie stacjonarnym i tylko niewielki ich procent funkcjonuje w systemie zdalnym, albo hybrydowym. Ta strategia, którą zaproponowało w sierpniu MEN zdaje egzamin i dlatego, na dzisiaj, nie widzimy takiej konieczności, żeby wprowadzać obowiązek nauki w trybie zdalnym - oświadczył Morawiecki. Jak dodał - nauka zdalna nie odbywa się bez żadnych kosztów społecznych. - Słyszymy wyraźnie, że są bardzo poważne uszczerbki na zdrowiu, również psychicznym, w sytuacji długotrwałej izolacji. To dlatego dzisiaj szukamy i znajdujemy rozwiązania hybrydowe, mieszane, które z jednej strony pozwalają uczyć zdalnie, gdy dochodzi do szerokiego rozprzestrzeniania się COVID-19, ale z drugiej strony chcemy możliwie w wysokim stopniu utrzymać normalne funkcjonowanie społeczeństwa - mówił. - Po długiej dyskusji z epidemiologami uważam, że utrzymanie tego obecnego stanu w systemie edukacji jest właściwe - dodał szef rządu. W sobotę, 10 października, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 5300 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce. Zmarły kolejne 53 osoby. Liczba zdiagnozowanych przypadków w naszym kraju wzrosła tym samym do 121 638, a zgonów do 2972. Wyzdrowiały 78 982 osoby.