W poniedziałek po południu dyrektor internatu zgłosiła, że dwie uczennice mają objawy infekcji: kaszel, gorączkę, problemy z oddychaniem. Po wstępnej analizie wykluczono możliwość zachorowania na grypę i anginę. Według informacji uzyskanych od uczennic, obie przebywały podczas ferii zimowych we Włoszech - jedna w rejonie północno-zachodnich Włoch, druga w Szwajcarii, jednak jeździła na zakupy do Włoch, m.in. do Mediolanu. Szpital zdecydował o dalszej obserwacji dziewcząt. Wydano decyzję o zamknięciu dwóch budynków internatu zespołu szkół w Policach i objęciu ich kwarantanną. W obu budynkach przebywa łącznie ponad 200 wychowanków i wychowawców. Zawieszono też zajęcia w szkole do czasu wykluczenia wystąpienia koronawirusa. W mieście zwołano sztab kryzysowy. Na środowej konferencji prasowej szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski poinformował, że wszystkie próbki na obecność koronawirusa pobrane w Policach okazały się być ujemne. "Inspekcja Sanitarna działa w swoim rytmie i podejmie decyzję o terminie zakończenia kwarantanny dla tych 200 osób" - poinformował. Kwarantanna do niedzieli Jak poinformował w środę koordynator ds. informacji Starostwa Powiatowego w Policach, Mateusz Frąckowiak, kwarantanna w zespole szkół w Policach potrwa do niedzieli. Także do niedzieli w szpitalu pozostaną dwie uczennice, u których wykluczono koronawirusa. O terminie zakończenia kwarantanny w internatach Zespołu Szkół im. I. Łukasiewicza zdecydował powiatowy inspektor sanitarny. Według informacji przekazanej przez Frąckowiaka, jedna z uczennic przebywających w szpitalu wojewódzkim wróciła do Polski 23 lutego. Okres 14 dni, podczas którego należy obserwować stan zdrowia osób powracających z rejonów wysokiego ryzyka, zakończy się więc w jej przypadku 8 marca. Pełniący obowiązki rzecznika prasowego szpitala wojewódzkiego w Szczecinie, Mateusz Iżakowski, przekazał natomiast, że obie nastolatki pozostaną w szpitalu do niedzieli. Uczennice były we Włoszech Obecnie w szczecińskim szpitalu wojewódzkim przebywa pięć osób z podejrzeniem koronawirusa: dwie kobiety, dziewczęta z polickiego zespołu szkół i dziesięciolatka z Kołobrzegu. Próbki od nowych pacjentek (dziewcząt i jednej z kobiet) zostały we wtorek wysłane do PZH, szpital czeka też na wyniki testów dziewczynki z Kołobrzegu i kobiety. Z kolei w oddziale obserwacyjno-zakaźnym Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie w związku z podejrzeniem koronawirusa przebywają dwie osoby. Placówka czeka na wyniki badań próbek pobranych od tych osób.