79-letni artysta, oskarżany w ostatnim czasie o molestowanie seksualne przez 20 kobiet w USA, podkreślił, że ujawnia informację o zakażeniu, kierując się "obowiązkiem moralnym". Wyjaśnił, że w ostatnich dniach poddał się badaniu na obecność koronawirusa, gdyż wystąpiły u niego gorączka i kaszel.