Zgorzelski przyznał w "Gościu Wydarzeń" na antenie Polsat News, że dość łagodnie przeszedł zakażenie koronawirusem. - Nie przebieram nogami w kolejce na szczepienia - dodał, zaznaczając, że jako ozdrowieniec ma pamięć immunologiczną. Wicemarszałek Sejmu przyznał, że mógłby być zaszczepiony preparatem z Chin lub Rosji, jeśli szczepionka uzyska pozytywną rekomendację Europejskiej Agencji Leków. - Dla mnie ta rekomendacja jest wystarczająca - zaznaczył. Przypomniał, że nadal nie wiadomo, jaka część społeczeństwa musi być zaszczepiona by uzyskać odporność populacyjną. Przekaż 1 proc. na pomoc dzieciom - darmowy program TUTAJ