- Oczekuję od Jarosława Kaczyńskiego, aby doprowadził na najbliższym posiedzeniu Sejmu do głosowania nad ponownym wotum zaufania dla premiera Morawieckiego, żeby pokazać Polsce, że jest jakaś większość w tym parlamencie - powiedział Donald Tusk podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie. Była to reakcja na głosowanie ws. ustawy covidowej. Projekt rządzącej partii przepadł w drugim czytaniu - za jego odrzuceniem głosowało 24 posłów PiS, a 37 wstrzymało się od głosu. Piotr Müller: Nie obawiamy się o większość Sejmową - Nie obawiamy się o większość sejmową, ale przypomnijmy, że to Donald Tusk w 2014 r., gdy jego rząd miał problemy w sondażach, najpierw uciekł do Brukseli na pięć lat. Teraz wrócił z Brukseli do Polski i chce zostać premierem. Mam taką prostą radę jest art. 158 Konstytucji - Klub PO może złożyć wniosek o konstruktywne wotum nieufności, wskazać kandydata na premiera Donalda Tuska i uzyskać odpowiednią większość w Sejmie. To najlepszy sprawdzian do tego, czy rzeczywiście jest chęć zmiany premiera w Polsce - komentował dla Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.Zobacz też: Ustawa covidowa. Sejm odrzucił projektPytany, czy był zaskoczony wynikami wtorkowego głosowania, Müller podkreślił, że w Sejmie "od początku jest bardzo duża różnica zdań co do tych rozwiązań". - W naszym klubie nie było dyscypliny klubowej, dlatego każdy z posłów głosował według własnego uznania. Ta jedna ustawa nie definiuje większości parlamentarnej w polskim Sejmie - dodawał.Rzecznik rządu zapewnił, że nie ma decyzji co do kolejnego projektu ustawy covidowej. Politycy PiS przyznają Interii, że nie planują kolejnej ustawy covidowej podobnej do projektów posłów Hoca i Rychlika. Dymisja wiceministra? Rzecznik rządu odpowiada - Nie dziwię się, że pojawiła się krytyka tego, co wydarzyło się z częścią pierwszych wypłat, bo tu mamy do czynienia z czymś, co trzeba naprawić i co jest bolesne. Stało się coś więcej niż niewłaściwego - mówił w środę Jarosław Kaczyński pytany o problemy z wprowadzaniem Polskiego Ładu w styczniu. Wicepremier dodawał, że osoby odpowiedzialne za rozwiązania "niezupełnie zapanowały nad tym, co jest im podległe. - Być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli - mówił.Kaczyński pytany co zamierza zrobić partia rządząca zapowiedział potrzebę 'radykalnej naprawy". - Są potrzebne decyzje o charakterze politycznym, w tym personalne - zapewnił. "Według nieoficjalnych informacji Polsat News dymisją zagrożony jest Jan Sarnowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów" - informuje polsatnews.pl. W rozmowie z Polsat News Piotr Müller nie chciał potwierdzić tych doniesień. Rzecznik rządu dodał "wszelkie decyzje osobowe zostaną przekazane, gdy premier Mateusz Morawiecki podpisze odpowiednie dokumenty".