- Z grupy 0 do szpitali węzłowych miało wyjechać 330 tys. szczepionek na pierwsze szczepienie. Zdecydowaliśmy się wstrzymać ten transport, zmienić całą logistykę do momentu, gdy firma Pfizer nie prześle nam dokładnego harmonogramu dostaw do Polski - mówił Dworczyk. - Nie zmieniamy nic, jeśli chodzi o szczepienia populacyjne. Seniorzy powyżej 70. roku życia rozpoczną szczepienia zgodnie z planem - od 25 stycznia - podkreślił Dworczyk. Szczepienia drugą dawką nie są zagrożone - dodał. - Zaplanowaliśmy, że w przyszłym tygodniu 50 tys. szczepionek pojedzie do punktów, które mają wykonać drugie szczepienie, i to się nie zmienia. 120 tys. szczepionek ma jechać do DPS-ów i tu też nic się nie zmienia - mówił pełnomocnik rządu ds. szczepień. Prezes ARM: Jesteśmy w ciągłym kontakcie z firmą Pfizer Prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski, który towarzyszył Dworczykowi, poinformował, że decyzja, aby odkładać drugą dawkę szczepionki dla osób już zaszczepionych pierwszą dawką, była bardzo rozsądna. Zapewnił, że Agencja jest przygotowana na takie okoliczności jak zmniejszenie dostaw. - Niemniej jednak jest nam przykro, bo nie z naszej winy, ale musimy opóźnić trochę szczepienia grupy 0, wszystkie zamówienia w systemie zostały anulowane właśnie dla szpitali węzłowych na szczepienia tej grupy 0. Poprosimy szpitale o to, aby w poniedziałek po komunikacie od nas mogły już ewentualnie na kolejny tydzień, w nowym harmonogramie, składać zamówienia - przekazał Kuczmierowski. Dodał, że ARM cały czas oczekuje na ostateczne potwierdzenie harmonogramu dostaw szczepionki przez firmę Pfizer. - Jesteśmy w ciągłym kontakcie z firmą Pfizer, uzgadniamy te harmonogramy tak, żeby to opóźnienie nie było jakoś bardzo mocno dotkliwe - mówił. Poinformował jednocześnie, że w sobotę przygotowywane są wysyłki szczepionek do DPS-ów. - Te transporty przyjadą w poniedziałek - zapewnił. Ile chętnych na szczepienia? Szef KPRM przekazał w sobotę również najnowsze dane dotyczące zgłoszeń na szczepienia przeciw COVID-19. - Od północy 15 stycznia, kiedy ruszyła rejestracja do szczepień masowych dla seniorów powyżej 80. roku życia, zarejestrowało się na konkretne terminy szczepień 280 tys. osób. Deklarację udziału w szczepieniach zgłosiło ponad 1,1 mln osób - i potwierdziło, klikając w link, który przychodzi jako zwrotna informacja - poinformował Dworczyk. Szef KPRM podkreślił, że system rejestracji działa i cały czas spotyka się z "bardzo dużym zainteresowaniem". - Zarówno za pośrednictwem infolinii, jak i strony - dodał. Dostawy zostały zmniejszone W piątek Michał Dworczyk poinformował, że firma Pfizer w najbliższych tygodniach znacząco zmniejszy dostawy szczepionki przeciw COVID-19 do Polski. Zapewniał, że każdy, kto otrzymał pierwszą dawkę szczepionki, otrzyma też drugą. Dodał jednocześnie, że w dalszych tygodniach dostawy będą znacząco większe. Dworczyk zaznaczał, że być może ograniczenie dostaw wpłynie na tempo szczepień masowych. Obecnie trwają szczepienia grupy 0, czyli m.in. personelu medycznego. Od piątku w Polsce seniorzy po 80. roku mogą zarejestrować się na szczepienia przeciw COVID-19, a od 22 stycznia będą mogły to zrobić osoby od 70. roku życia. Szczepienia wszystkich seniorów 70+ mają rozpocząć się 25 stycznia. Ponadto od piątku uruchomiony został formularz zgłoszenia chęci szczepienia dla wszystkich osób powyżej 18. roku życia. Do tej pory w Polsce zaszczepione zostały 436 963 osoby.