- Rozważamy wszystkie scenariusze, łącznie ze scenariuszem uruchamiania w poszczególnych regionach. (...) Nie przekreślamy żadnego ze scenariuszy. Mamy główną wytyczną dotyczącą dziennej liczby zachorowań, staramy się też patrzeć na inne parametry - powiedział minister, odpowiadając na pytanie, czy rząd rozważa wprowadzenie regionalizacji obostrzeń. - Taką debatę prowadziliśmy zarówno na temat galerii handlowych i szkolnictwa podstawowego w zakresie klas I-III - dodał. Niedzielski wyjaśnił, że w przypadku szkół nie zdecydowano się na regionalizację, aby uczniowie z całej Polski mieli równe szanse. Czytaj również: Nowe zasady od 1 do 14 lutego. Sprawdź, co się zmieni Ograniczenia i zakazy od 1 lutego Minister zdrowia poinformował na czwartkowej konferencji, że tzw. etap odpowiedzialności, w ramach którego obowiązuje lockdown, zostaje przedłużony do 14 lutego. Są jednak wyjątki.Od 1 lutego otwarte będą wszystkie sklepy w centrach handlowych, a dla zwiedzających znów otwarte zostaną galerie sztuki i muzea. W związku z liberalizacją przepisów dotyczących handlu zniesione zostają godziny dla seniorów.Pozostałe ograniczenia i zakazy zostały wydłużone do 14 lutego. Poluzowanie obostrzeń zwłaszcza na południu? We wtorek prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych (PTEiLChZ), kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku prof. Robert Flisiak przekonywał, że należy rozważyć poluzowanie obostrzeń na południu Polski - w województwach: świętokrzyskim, podkarpackim, małopolskim i śląskim. Ekspert wskazywał, że w tych regionach populacja w dużym stopniu jest już uodporniona w sposób naturalny, bo wiele osób przeszło zakażenie koronawirusem.