- Najnowsze dane, które mam sprzed godziny, to jest 1548 nowych przypadków (zakażenia Omikronem). To jest 30,5 proc. wszystkich zakażeń, czyli tu widzimy jak Omikron bardzo szybko wypiera poprzedni wariant Delta. Następne tygodnie na pewno będą z takimi dużymi wynikami - dodał wiceminister zdrowia. - Taka sytuacja jest w krajach Europy Zachodniej. U nas zawsze to jest opóźnione o kilka tygodni, dlatego należało się spodziewać (wzrostu zakażeń) - mówił dalej. Padają pytania o skuteczność i sens funkcjonowania kwarantanny W piątek podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki oraz Adam Niedzielski informowali o zmianach w walce z pandemią. Wśród nowych rozwiązań są: darmowe testy na koronawirusa w aptekach bez skierowania, skrócenie kwarantanny z 10 do 7 dni, zwiększenie bazy łóżek covidowych oraz zalecenie pracy zdalnej. Padają pytania o skuteczność i sens funkcjonowania kwarantanny, skoro zakażenie COVID-19, szczególnie wariantem Omikron staje się coraz powszechniejsze. - Rzeczywiście są takie głosy ekspertów, ale także z krajów Europy Zachodniej, żeby kwarantannę zupełnie znieść. Na tę chwilę zdecydowaliśmy się, aby ją skrócić. Jaka będzie sytuacja epidemiologiczna, ale także ile osób będzie w kwarantannie. Od tego będą zależały kolejne decyzje. Żadnej nie można wykluczyć - mówił Waldemar Kraska pytany przez Marcina Fijołka. Wiceminister zdrowia odniósł się także do systemy testowania w aptekach. Informacje z wykonanych testów trafią do systemu EWP (Ewidencja Wjazdu do Polski). - Testy antygenowe, które są w aptece, są zdecydowanie bardziej dokładne niż te, które możemy nabyć w supermarkecie czy też innym miejscu. Ten test będziemy wpisywany do systemu. Jeśli będzie wynik dodatni, to wchodzimy w izolację - powiedział Kraska. Więcej przeczytasz na portalu polsatnews.pl