Nowe przypadki dotyczą województw: lubelskiego (37), mazowieckiego (35), łódzkiego (21), małopolskiego (21), zachodniopomorskiego (21), kujawsko-pomorskiego (19), dolnośląskiego (18), podkarpackiego (18), śląskiego (17), wielkopolskiego (17), pomorskiego (15), podlaskiego (8), warmińsko-mazurskiego (8), opolskiego (6), lubuskiego (3), świętokrzyskiego (2). 3 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.Od początku pandemii potwierdzono 2 893 919 zakażeń, zmarło 75 425 osób. Sytuacja w szpitalach W szpitalach jest 704 chorych z COVID-19, w tym 80 pacjentów podłączonych do respiratorów - podało w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia. Tydzień temu, 6 września, hospitalizowanych było 529 chorych z COVID-19. Dla pacjentów covidowych dostępnych jest 6015 łóżek i 583 respiratory.69 160 osób jest na kwarantannie. Od początku pandemii wyzdrowiało 2 658 685 pacjentów. W ciągu doby wykonano 22 tys. 440 testów. Program szczepień hamuje W pełni zaszczepionych zostało 19 106 619 Polaków. Łącznie wykonano 36 749 445 szczepień.Ostatniej doby wykonano 10 265 iniekcji. Od początku pandemii wystąpiło 15 115 niepożądanych odczynów poszczepiennych. Zutylizowano 391 290 dawek. Bardzo niepokojące, Delta niebezpieczna Liczbę nowych przypadków w poniedziałek rano ujawnił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. W programie "Sygnały Dnia" w I Programie Polskiego Radia wzrócił uwagę na wzrost zakażeń o 47 proc. tydzień do tygodnia. W niedzielę podano, że testy potwierdziły chorobę u 476 chorych. Z kolei w poniedziałek 6 września takich przypadków było 183. - Jest to bardzo niepokojące, ponieważ jeszcze kilka tygodni temu te procentowe wzrosty to były na poziomie 17-19 proc. patrząc tydzień do tygodnia. W tej chwili jest to już praktycznie około 50 proc., więc tych nowych przypadków zaczyna niestety przybywać. To także odbija się na liczbie osób, które niestety muszą być hospitalizowane w polskich szpitalach - mówił Kraska.- Długoterminowe prognozy będą uwzględniały powrót z wakacji i powrót do szkół, będą bardziej odpowiadać rzeczywistości. Powrót jest bowiem związany z mobilnością. Dane zwłaszcza z USA pokazują, że mutacja Delta jest bardzo niebezpieczna także dla dzieci. Stany Zjednoczone podały, że było kilkanaście zgonów u młodych ludzi - powiedział Kraska. - Ten etap, zwłaszcza organizacji punktów szczepień dla dzieci w szkole jest bardzo ważny. Apeluję, aby można było wykonać rodzinne szczepienie, dziecka i rodziców, którzy są zdecydowani, aby swoje dziecko zaszczepić w szkole, to byłoby bardzo edukacyjne - powiedział Kraska.