Szczegóły dotyczące nowych obostrzeń, które obejmą okres świąt wielkanocnych, przedstawili na czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski. Zmiany wejdą w życie już w najbliższą sobotę. Zamknięte będą salony fryzjerskie i kosmetyczne, niektóre sklepy wielkopowierzchniowe, ograniczona będzie działalność żłobków i przedszkoli (szczegóły zmian TUTAJ). Premier nie wykluczył także wprowadzenia stanu nadzwyczajnego, jeśli obostrzenia nie przyniosą poprawy. Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka na antenie Polsat News stwierdziła, że rząd "już dawno się pogubił" w swoich decyzjach. - Rząd już kilkakrotnie mówił różne rzeczy. Ja przypominam cały czas, że to Mateusz Morawiecki, a nie kto inny mówił ludziom, seniorom, że "pandemia jest w odwrocie", "nie należy się bać", że "wygraliśmy walkę z koronawirusem" i trzeba tłumnie iść na wybory - mówiła Morawska-Stanecka. - Teraz mamy efekty takiej retoryki - zaznaczała. Wicemarszałek Senatu zwracała także uwagę, że "ludzie nie wytrzymują" i "nie wierzą rządowi". - Ludzie nie przestrzegają obostrzeń, ludzie nie noszą maseczek. Ludzie po prostu nie wierzą - podkreślała. "Wielki wstyd dla episkopatu" Morawska-Stanecka w "Graffiti" nawiązała także do decyzji w sprawie kościołów. - Z jednej strony zamykamy centra handlowe, zamykamy fryzjerów, zamykamy kosmetyczki, czyli miejsca, gdzie szczególnie przestrzega się higieny. Oni umawiają ludzi po kolei, dezynfekują wszystko, bo to jest taka branża. Z drugiej strony rozmawia się z episkopatem. Ja naprawdę uważam, że jest to wielki wstyd dla episkopatu, jak to zresztą powiedział prof. Flisiak i prof. Simon, to jest w ogóle niezrozumiałe - mówiła polityk Lewicy. Wicemarszałek wskazywała, że na limit osób w kościołach księża "patrzą przez palce", a ludzie przyjmują komunię nie tylko do ręki, ale również do ust. - To jest nieprawdopodobne lekceważenie zasad. To jest średniowiecze w wydaniu polskiego episkopatu. Bo to sam episkopat powinien powiedzieć: "Kochani nasi. Oczywiście święta Wielkiej Nocy, dla każdego katolika, to są najważniejsze święta w roku. Ale wasze życie, wasze zdrowie jest dla Kościoła najważniejsze" - skwitowała. Więcej na stronie polsatnews.pl.