Prawie dwie trzecie Niemców nie wierzy, że rząd, tak jak obiecał, będzie w stanie do 21 września zapewnić wszystkim szansę zaszczepienia się na koronawirusa. Tak wynika z badań ankietowych, przeprowadzonych przez agencję YouGov na zlecenie Niemieckiej Agencji Prasowej. Tylko niespełna jedna czwarta społeczeństwa (23 proc.) jest zdania, że ten cel zostanie zrealizowany. Większość, wynosząca 62 proc., nie wierzy w zapewnienia rządu, a 15 proc. ankietowanych nie wyraziło swojego zdania w tej sprawie. Tymczasem, minister zdrowia Jens Spahn szacuje, że do końca kwietnia 20 proc. ludności Niemiec otrzyma pierwszą dawkę szczepionki. Akcja szczepień ma "nabrać tempa", jak zapowiedział dziś w Berlinie. Minister przyznał, że w pierwszym kwartale tego roku udało się zaszczepić jedynie 10 proc. Niemców, ale "kolejne 10 proc. uda się zaszczepić już w tym miesiącu". Mają w tym pomóc gabinety lekarskie, które jutro dołączają do akcji szczepień. Zobacz także: Lockdown w Niemczech: Policja zawraca turystów jadących nad morze Wielokrotne zapowiedzi Kanclerz Angela Merkel wielokrotnie zapowiadała, że do 21 września wszyscy dorośli w Niemczech, którzy chcą się zaszczepić na koronawirusa, otrzymają stosowną ofertę. Wiara w te zapewnienia zmalała w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. W poprzedniej ankiecie na ten temat agencji YouGov z początku lutego wiarę rządowym obietnicom dało 26 procent respondentów, ale już wtedy większość wynosząca 57 proc. zajęła sceptyczne stanowisko i uznała, że ten cel nie zostanie osiągnięty. Partyjna niewiara Sceptycyzm przeważa także w szeregach macierzystej partii kanclerz Merkel - CDU. Większość (53 proc.) wyborców CDU i CSU nie wierzy w możliwość zaszczepienia się do końca lata. W przypadku zwolenników innych partii reprezentowanych w Bundestagu niewiara jest jeszcze większa. Wśród wyborców Zielonych i partii Lewica 61 proc. nie wierzy, że wszyscy chętni zostaną zaszczepieni na koronawirusa do 21 września. W szeregach zwolenników partii SPD odsetek niedowiarków wynosi 63 proc., zwolenników FDP - 73 proc., a głosujących na AfD - aż 83 proc. Zobacz także: Niemcy: Protest koronasceptyków w Stuttgarcie. Mobilizacja funkcjonariuszy Opieszałe działania W porównaniu z innymi krajami, takimi jak Wielka Brytania czy USA, akcja masowych szczepień ludności przebiega w Niemczech opieszale. Po Wielkanocy w Niemczech do akcji szczepień na koronawirusa dołączy 35 tys. gabinetów lekarzy rodzinnych, a nieco później - lekarze specjaliści, lekarze prywatni i zakładowi. W porównaniu z podobną ankietą agencji YouGov z połowy stycznia, w Niemczech nieco zmalała od tego czasu gotowość do zaszczepienia się na koronawirusa. W styczniu chęć zaszczepienia się wyraziło 67 proc. ankietowanych. Obecnie taką chęć przejawia 57 proc. uczestników ankiety, do których należy dodać 8 proc. osób już zaszczepionych, co daje w sumie 65 proc. 18 proc. Niemców nie chce dać się zaszczepić, a 16 proc. nie ma jeszcze zdania w tej sprawie, względnie nie udzieliło na to pytanie żadnej odpowiedzi. DPA/jak, Redakcja Polska Deutsche Welle