Jest to nowy rodzaj szczepionki wektorowej, która działa inaczej niż już stosowane szczepionki firm AstraZeneca, Johnson&Johnson czy Sputnik V - informuje "Frankfurter Rundschau". Jego podstawą jest wirus pęcherzykowego zapalenia jamy ustnej. Właściwy antygen, który ma wywołać odpowiedź immunologiczną u osób zaszczepionych, nie składa się z kompletnego białka kolca, lecz tylko z jego części. Jest ona dostarczana w postaci gotowej do organizmu, który nie musi jej sam wytwarzać jak to ma miejsce w przypadku zatwierdzonych szczepionek opartych na genach. Testowana na zwierzętach Nowatorska szczepionka została już przetestowana w laboratorium na myszach, a wyniki opublikowano w czasopiśmie naukowym "Plos Pathogens". Jak donosi Instytut Paula Ehrlicha, u myszy pojedyncza dawka szczepionki wywołała "wysokie miano przeciwciał neutralizujących wirusa Sars-CoV-2". Miał on chronić zwierzęta z "bardzo wysoką skutecznością przed zakażeniem objawowym", tj. nie rozwinęły one choroby w wyniku kontaktu z koronawirusami.