Wiadomość o śmierci piosenkarki przekazała jej grupa muzyczna. "Nie możemy w to uwierzyć, ale nie mamy wyjścia" - czytamy na profilu Asonance, w którym Horká występowała od 1985 r. Jak podaje portal informacyjny novinky.cz, piosenkarka w piątek w poście na Facebooku "z dumą poinformował, że została celowo zakażona". Syn piosenkarki Jan Rek relacjonował w mediach społecznościowych, że 57-latka źle poczuła się na spacerze - bolały ją plecy, więc położyli ją do łóżka. W rozmowie z portalem iRozhlas.cz powiedział, że "udusiła się w jakieś 10 minut". O jej śmierć obwinił antyszczepionkowców.