Potwierdzone nowe przypadki dotyczą osób z województw: mazowieckiego, łódzkiego i lubuskiego. Resort przekazał, że wszyscy pacjenci są w stanie dobrym. Wcześniej, w niedzielę rano, ministerstwo informowało o siedmiu nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Jak napisano, potwierdzone przypadki dotyczą osoby z woj. podkarpackiego (Leżajsk), dwóch osób z woj. mazowieckiego (Warszawa), jednej osoby z woj. świętokrzyskiego (Kielce), jednej osoby z woj. warmińsko-mazurskiego (Ostróda), jednej osoby z woj. dolnośląskiego (Wrocław), jednej osoby z woj. lubelskiego (powiat tomaszowski). W sumie zakażonych koronawirusem zostało dotychczas w Polsce 119 osób, trzy zmarły. Pierwszy zgon z powodu koronawirusa odnotowano 12 marca, zmarła 57-letnia kobieta, która przebywała w szpitalu w Poznaniu. dzień później w szpitalu we Wrocławiu zmarł 73-letni mężczyzna, natomiast 14 marca - 66-letni mężczyzna hospitalizowany w Lublinie. Kolejny przypadek zarażenia koronawirusem potwierdzono w niedzielę rano m.in. na Podkarpaciu. Dotychczas w regionie u ośmiu osób zdiagnozowano chorobę COVID-19 - poinformowała w niedzielę rano rzeczniczka wojewody podkarpackiego Małgorzata Waksmundzka-Szarek. "Jest to kobieta w sile wieku z powiatu leżajskiego. Miała ona styczność z COVID-19. Jej stan jest dobry" - dodała. Rzeczniczka wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka powiedziała nam z kolei, że w tym regionie zakażenie koronawirusem dotyczy osoby z powiatu tomaszowskiego. "Potwierdzony wynik zakażenia dotyczy osoby w przedziale wieku 25-35 lat, która wróciła z kraju z dużą transmisją koronawirusa" - podała Strzępka. Podkreśliła, że ze względu na ochronę danych osobowych oraz tajemnicę lekarską nie będą udzielane szczegóły dotyczące tożsamości pacjentów. Piąty przypadek zakażenia koronawirusem potwierdzono w niedzielę na Warmii i Mazurach - poinformował rzecznik wojewody Krzysztof Guzek. Obywatel Wielkiej Brytanii jest hospitalizowany w szpitalu zakaźnym w Ostródzie. Przyleciał on do Polski przed kilkoma dniami. "To mężczyzna w sile wieku. Przebywa w szpitalu w Ostródzie, jego stan jest dobry" - dodał Guzek. Stan sześciorga pacjentów z Wielkopolski, u których wykryto koronawirusa jest dobry - poinformował Tomasz Stube z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. "Stan ostatniej osoby przewiezionej do szpitala w związku z wykryciem u niej zakażenia koronawirusem, jak i pozostałych pięciu przebywających z tego powodu w szpitalu, lekarze określają jako dobry. Nie ma sygnałów, aby coś złego się działo" - powiedział Stube. Jeden nowy przypadek zakażenia koronawirusem odnotowano we Wrocławiu. W sumie na Dolnym Śląsku jest to już czternasta osoba zakażona. Od kilku dni przebywała ona w szpitalu przy ul. Koszarowej we Wrocławiu. Rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu Urszula Małecka w niedzielę potwierdziła, że w placówce przebywa obecnie jedenaście osób zakażonych koronawirusem. "Nowe zakażenie potwierdzono u żony mężczyzny, który przebywał w Wielkiej Brytanii i tam się zakaził. Oboje byli już od kilku dni w naszym szpitalu" - dodała. Do wrocławskiego szpitala trafiła też jedna osoba, która przechodziła chorobę w domowej kwarantannie. Ministerstwo Zdrowia potwierdziło również pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Kielcach. "W województwie świętokrzyskim potwierdzono trzeci przypadek zachorowania na koronawirusa. Pacjent jest w sile wieku. Był poddany kwarantannie. Jego stan jest dobry i pozwala na to, by pacjent nie był hospitalizowany, dlatego też pozostaje pod ścisłą kwarantanną" - powiedziała rzeczniczka wojewody świętokrzyskiego Ewa Łukomska. Obecnie na terenie województwa świętokrzyskiego 23 osoby są hospitalizowane, 171 jest poddanych kwarantannie, a 658 znajduje się pod nadzorem epidemiologicznym. Stan zdrowia pięciorga pacjentów, u których wykryto koronawirusa, nie uległ zmianie. Czworo jest w stanie dobrym, jedna pacjentka w ciężkim, ale stabilnym - poinformował w niedzielę p.o. rzecznika szpitala wojewódzkiego w Szczecinie Mateusz Iżakowski. Kobieta w średnim wieku, która wymaga intensywnej opieki medycznej, to mieszkanka Stargardu (Zachodniopomorskie). Do szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie przewieziono ją w ubiegłą środę, dwa dni później testy wykazały u niej obecność koronawirusa. Jej stan pogorszył się w poniedziałek. Od tej pory przebywa na OIOM. Koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. O pierwszym polskim przypadku pacjenta zarażonego koronawirusem ministerstwo zdrowia poinformowało 4 marca. Od tego czasu osoby z koronawirusem były hospitalizowane m.in. w placówkach we Wrocławiu, Warszawie, Ostródzie, Szczecinie, Poznaniu, Krakowie, Leżajsku, Łodzi i Lublinie. Jak powiedział w sobotę główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas, obecnie jest trzynastu "ozdrowieńców". "Będzie nam przybywało pacjentów, którzy będą mieli wyniki dodatnie, ale ci pacjenci są z ognisk, które są poddane naszej obserwacji" - dodał. W ostatnich dniach zapadły decyzje o odwołaniu imprez masowych oraz zawieszeniu zajęć na uczelniach, w przedszkolach, szkołach i placówkach oświatowych do 25 marca. Od weekendu w Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Zawieszone zostają międzynarodowe pasażerskie połączenia lotnicze i kolejowe. Transport cargo działa, towary mają wyjeżdżać i wjeżdżać bez zakłóceń. Od niedzieli przez 10 dni do Polski nie będą mogli wjeżdżać cudzoziemcy. Polscy obywatele mogą wracać do kraju, będą poddani 14-dniowej domowej kwarantannie. W związku z zagrożeniem koronawirusem rząd zdecydował o ograniczeniu funkcjonowania centrów i galerii handlowych. Sklepy spożywcze, apteki, drogerie i pralnie będą czynne. Inaczej będą działać restauracje i bary - zamówienia są możliwe tylko na wynos lub z dowozem.