- Niestety wiele wskazuje na to, że dodatkowe obostrzenia będą niezbędne - powiedział Dworczyk w Polsat News. - Czekamy na ostatnie dane ze środy, ale wszystko wskazuje na to, że zanotujemy ponad 29 tysięcy nowych zachorowań - poinformował - Widzimy, co się dzieje u naszych sąsiadów, którzy przedłużają lockdown i wzmacniają przepisy ograniczające transmisję wirusa. U nas trend [zakażeń] jest niestety cały czas wzrostowy, nie możemy pozostawać obojętni na tą sytuację i będziemy musieli podejmować decyzje - argumentował. Dworczyk nie chciał jednak "prowadzić luźnych dywagacji" na temat kształtu obostrzeń. - W czwartek przedstawimy decyzje, które będą obowiązywać przez najbliższe tygodnie, w tym święta wielkanocne - skomentował. - Jak będą decyzje, będziemy je precyzyjnie komunikować. Patrząc na dynamikę zakażeń, musimy ograniczać transmisję wirusa, aby mniej pacjentów trafiało do szpitali. Mamy powyżej 75 procent zajętych łóżek covidowych i respiratorów - przekazał. - Wszyscy jesteśmy zmęczeni pandemią, obostrzeniami i tą niezwykłą sytuacją, ale wierzymy, że to ostatnia prosta i moment, gdy trzeba zmobilizować się po raz ostatni - mówił na koniec. Więcej na ten temat na stronie polsatnews.pl Rozlicz pit online już teraz lub pobierz darmowy program