Szef rządu przypomniał, że liczba zakażeń w czwartej fali jest coraz większa, a rząd w ostatnich miesiącach weryfikował sprzęt i sposoby utrzymania szpitali tymczasowych. - O ile nasi przeciwnicy polityczni na początku wytykali nam brak zasadności tworzenia, brak potrzeby tworzenia szpitali tymczasowych, potem mówili, że powinny być zamknięte, bo nikomu nie służą - widzimy, jak w pierwszym i drugim przypadku się mylili - mówił premier. Premier zachęca do szczepień - Szpitale tymczasowe, które dzisiaj na Dolnym Śląsku będę odwiedzał, to nasze przedpole walki z COVID-19 - dodał premier. Zapewniał, że rząd chce także zabezpieczyć jak największa liczbę łóżek dla pacjentów z innymi schorzeniami. Morawiecki stwierdził, że to głównie osoby niezaszczepione trafiają do szpitali, a zaszczepieni, jeśli trafią, to przechodzą chorobę dużo lżej. - Zachęcam do wykorzystania naszej infrastruktury szczepień, która jest gotowa cały czas, jest w pełnej gotowości bojowej - dodał.