Morawiecki odwiedził firmę ZARYS International Group sp. z o.o. sp.k. w województwie śląskim. Firma zajmuje się produkcją sprzętu medycznego. - Z naszej walki z pandemią wiemy, jak ważne jest to, by była na czas dostawa sprzętu medycznego, sprzętu ochronnego. Potrzebujemy tego też dlatego, by w skuteczny sposób otwierać całą gospodarkę - dodał premier. - Pamiętamy czas, kiedy sprzętu medycznego brakowało - powiedział Morawiecki. - Jedna z największych polskich firm w tej branży nie tylko produkuje, ale też dystrybuuje na kraj i na eksport - powiedział. - Strategia, którą proponujemy musi polegać na tym, że cały czas utrzymujemy wysoką dyscyplinę społeczną. W ostatnich tygodniach dane są nieco lepsze. Mamy ogromną nadzieję, że ten trend będzie kontynuowany, ale nie możemy zlekceważyć żadnego z sygnałów - podkreślał szef rządu na Śląsku. - Cieszę się że szczepionki, które w tempie zależnym od dostaw dystrybuujemy, są już dostępne w kilku tysiącach punktów w Polsce. KE zamówiła szczepionki, ale później niż inne kraje. Cały czas przynaglam Komisję i instytucje europejskie, żeby szczepionki jak najszybciej do Polski dotarły. - Jeszcze niedawno wiadomo było, że dopiero w trzecim kwartale będziemy mieć wystarczającą liczbę dawek, żeby zaszczepić wszystkich dorosłych Polaków. Dziś wiemy, że już drugi kwartał będzie wyglądał znacznie lepiej - maj i czerwiec. Ale do jeszcze trzy miesiące. W związku z tym pracujemy z KE, aby te szczepionki jak najszybciej do Polski dotarły. - Dziś widziałem strzykawki, którymi Polacy są szczepieni. Z tego zakładu są one dystrybułowane na całą Polskę. Najważniejsze jest, żeby pomóc polskim przedsiębiorcom. Postanowiłem przedłużyć program bezzwrotnych dotacji w wysokości pięciu tysięcy złotych na jednoosobową działalność gospodarczą dla każdej mikrofirmy spełniającej kryteria. To kolejne 2,5 mld zł z budżetu państwa na ratowanie przedsiębiorców. Rozumiem frustrację, ale odwołam się do tego, które branże są narażone na wysoką liczbę zakażeń. To między innymi takie branże, które u nas są w dużym stopniu zamknięte - powiedział Mateusz Morawiecki. - Przedsiębiorstwa są zamknięte, jednak wierzymy, że program szczepień przyniesie dobre efekty. Polski "Nowy Ład" Premier zapowiedział także, że rząd w ciągu najbliższych kilku tygodni przedstawi "Nowy Ład" - Podjęliśmy już kilka miesięcy temu ogromny wysiłek analityczny, żeby przebadać, w którym kierunku Polska powinna się rozwijać i gdzie ten rozwój może być w odpowiedni sposób wsparty poszczególnymi instrumentami budżetowymi, fiskalnymi, inwestycyjnymi, monetarnymi czy wreszcie szeroko rozumianej polityki regulacyjnej i gospodarczej - mówił szef rządu. Wśród celów "Nowego Ładu" wymienił m.in. poprawę jakości służby zdrowia. - Także i tutaj dojdzie do daleko idących reform, zmian, które powinny w ciągu 2-3 lat w najbliższych pokazać jakościową zmianę tak, żeby rzeczywiście i dostępność poszczególnych usług, do poszczególnych specjalistów była jak najlepsza - zapewnił premier. Edukacja, infrastruktura, cyfryzacja Poinformował, że "Nowy Ład" będzie obejmował także edukację, infrastrukturę, dostęp do usług publicznych, cyfryzację. - Widzimy, jak rozwijają się Chiny, w jakiej zapaści jest Europa zachodnia czy południowa i czerpiemy lekcje z tych problemów innych, i dobrych doświadczeń jeszcze innych krajów. Jednocześnie to wszystko staramy się ująć w kontekście właściwym dla polskich przemian społeczno-gospodarczych. Na tym właśnie będzie polegał "Nowy Ład", który w ciągu kilku najbliższych tygodni przedstawimy - powiedział Morawiecki. Pytany o szacunkowy koszt "Nowego Ładu", odparł, że poinformuje o niej podczas prezentacji całego programu. - Nie chcę dzisiaj mówić o szacunkowej łącznej wartości, ponieważ to będzie część naszej prezentacji za kilka tygodni, natomiast generalnie chcemy maksymalnie uwolnić zasoby krajowe - poinformował szef rządu. Morawiecki poza zasobami własnymi wymienił także środki unijne i krajowy program odbudowy po pandemii jako źródła finansowania "Nowego Ładu". Wśród ewentualnych źródeł wskazywał także na korzystanie z doświadczeń emisji obligacji. - Chcę powiedzieć, że obserwujemy spadek liczby zajętych łóżek, spadek liczby zajętych respiratorów. To jest też dobry sygnał i oby ten trend był kontynuowany, to już w tym tygodniu będziemy chcieli przedstawić kolejne reguły, które będą obowiązywać w najbliższym czasie, tak żeby w delikatny, chirurgiczny sposób, ale jednocześnie krok po kroku otwierać gospodarkę na - mam nadzieję - nadchodzący lepszy czas - zapowiedział Morawiecki. Premier komentuje policyjną interwencję w klubie w Rybniku W nocy z soboty na niedzielę policja interweniowała w otwartym, mimo obowiązującego zakazu, klubie muzycznym w centrum Rybnika. Podczas przepychanek użyto ręcznych miotaczy gazu, pałek i granatów hukowych. Padły też strzały ostrzegawcze z broni gładkolufowej. Poszkodowanych zostało dwóch policjantów, uszkodzono dwa radiowozy. Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 30, 44 lat i 48 lat - dwóch mieszkańców Rybnika i jednego chorzowianina, wylegitymowano ponad 200 osób. - Przede wszystkim trzeba przestrzegać reguł - powiedział w poniedziałek szef rządu pytany przez dziennikarzy na konferencji prasowej w Zabrzu o komentarz do działań policji.Premier podziękował też ministrowi spraw wewnętrznych oraz jego służbom, w tym policji ale nie tylko - zaznaczył. - Włączyły się w to inne służby, także ministra finansów; włączyły się pozostałe służby ministerstwa spraw wewnętrznych i oczywiście sanepid - zaznaczył. Morawiecki zwrócił uwagę, że w takich miejscach jak dyskoteki, gdzie ludzie przebywają ze sobą przez dłuższy czas na niewielkiej powierzchni ryzyko zakażeń jest szczególnie duże. - Dlatego chcę podkreślić, że trzeba przestrzegać reguł i my będziemy robili wszystko, żeby te reguły były przestrzegane. Jeśli dochodzi do strat, do jakichś uszczerbków materialnych, to osoby, które stoją za przeprowadzeniem tego typu działań powinny za to również odpowiadać, ponieważ wszyscy muszą przestrzegać obowiązującego prawa - podkreślił szef rządu.