Malezja na dwa tygodnie, od wtorku 1 czerwca, zamyka większość swoich fabryk i centrów handlowych, aby powstrzymać rekordowe infekcje i zgony spowodowane wirusem COVID-19 odnotowane w ostatnim tygodniu. Minister bezpieczeństwa Ismail Sabri Yaakob powiedział w niedzielę, że tylko 17 podstawowych sektorów będzie działało w czasie krajowego lockdownu, który będzie podobny do tego, wprowadzonego między marcem a majem ubiegłego roku, kiedy to większość działań gospodarczych i społecznych była zakazana. "Nie wprowadzamy godziny policyjnej" W ograniczonym zakresie pracować będą jedynie przedsiębiorstwa spożywcze, użyteczności publicznej, transport, bankowość, handel elektroniczny oraz sektor komunikacji obejmujący media, telekomunikację i usługi pocztowe. Przedsiębiorstwa te będą mogły być otwarte od 8:00 do 20:00. - Nie wprowadzamy godziny policyjnej, ale mam nadzieję, że nikt nie będzie na zewnątrz po 20:00, bo w tym czasie nie będzie żadnej działalności gospodarczej - powiedział w niedzielę minister bezpieczeństwa podczas wspólnego briefingu z ministrem służby zdrowia Noor Hishamem Abdullahem. Zamknięcie większości sektorów gospodarki, zdaniem władz, zmniejszy liczbę osób udających się do pracy z 15 milionów do zaledwie 1,5 miliona.