Piotr Müller był pytany w czwartek w programie "Tłit" w Wirtualnej Polsce o potencjalne łagodzenie obostrzeń, m.in. dotyczących zniesienia nakazu noszenia maseczek na zewnątrz. Czy będzie to możliwe w drugiej połowie maja? "W okresie letnim pożegnamy się z maseczkami" - Za jakiś czas taki ruch będzie podjęty - odparł rzecznik rządu. Wskazał w tym kontekście na dwa aspekty: utrzymującą się nadal wysoką liczbę zakażeń, co sprawia, że na razie rekomendacja jest taka, by noszenie maseczek było obowiązkowe także na zewnątrz oraz na konieczność noszenia ich w przestrzeniach zamkniętych, zwłaszcza w komunikacji miejskiej. - Dlatego takich deklaracji jeszcze nie chciałbym składać, biorąc pod uwagę kolejne fale i mutacje COVID-19 - powiedział. Dodał, że w okresie letnim, jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to "z maseczkami się pożegnamy". Długoterminowe plany odmrażania. Co z weselami i restauracjami? - Za tydzień chcemy ogłosić nieco bardziej długoplanowe, kilkutygodniowe plany odmrażania, które będą wskazywały na sektory, które na konkretnych etapach będą odmrażane, a z drugiej strony daty lub parametry (...), które są warunkiem otwarcia danej branży. Na pewno poznamy te warunki dla wesel, dla spotkań w szerszym gronie rodzinnym, dla być może restauracji również na świeżym powietrzu, dla wydarzeń sportowych w szerszym zakresie - powiedział. Pytany, czy realne jest umożliwienie w drugiej połowie maja otwarcia ogródków przy restauracjach i kawiarniach, powiedział, że jego zdaniem to wariant realny, ale nadal pod znakiem zapytania, bo - jak podkreślił - wszystko zależy tu od sytuacji epidemicznej. Kolejne pytanie dotyczyło wesel w 2021 r. w miesiącach letnich. Rzecznik rządu powiedział, że w tej sprawie "nie może dać gwarancji", że nie będzie ograniczenia liczby osób, ale - jak zaznaczył - sytuacja będzie łatwiejsza ze względu na większą liczbę Polaków, którzy do tego czasu zostaną zaszczepieni. Pandemia. Co z organizacją pierwszych komunii? Padło też pytanie o zbliżający się czas komunii świętych. - Jeśli chodzi o msze święte, limity są ustalone. One wraz z obniżającą się liczbą zakażeń będą się nieco polepszały - więcej osób będzie mogło uczestniczyć we mszach świętych, czy w innych miejscach również pojawiać się, jak sklepy wielkopowierzchniowe i tak dalej. Spodziewam się, że w przyszłym tygodniu, oprócz tego planu odmrażania poszczególnych obszarów gospodarki, również nieco zmienią się limity pod kątem właśnie miejsc takich, jak sklepy czy miejsca kultu religijnego - poinformował rzecznik rządu. - Jeśli sytuacja epidemiczna na to pozwoli, to stopniowo będziemy chcieli te regulacje zmieniać. Ale nie wykluczam, że podobnie jak teraz, będą miały one charakter regionalny - podkreślił Müller. Fałszywe szczepionki. Rzecznik: Absolutnie ma takiej sytuacji Rzecznik rządu, pytany o kwestię funduszu kompensacyjnego dla osób, które się zaszczepiły i mają tego efekty uboczne, podkreślił, że prace nad nim "były już bardzo zaawansowane". Dodał, że więcej informacji w sprawie może udzielić resort zdrowia. Müllera spytano także o doniesienia medialne dotyczące przypadków fałszywych szczepionek Pfizera, które zostały skonfiskowane w Meksyku i w Polsce w kontekście tego, czy fałszywe szczepionki mogły trafić do oficjalnego obiegu. - Absolutnie nie ma takiej sytuacji, by w punktach szczepień organizowanych przez państwo były takie szczepionki. Jak rozumiem - z tych informacji, które się pojawiły - ktoś próbował oszukać ludzi, posiadając fałszywy preparat - mówił Müller. Zapewnił, że osoby szczepiące się w punktach szczepień mogą czuć się bezpiecznie. - To preparat, który jest certyfikowany, sprawdzony. Główny Inspektor Farmaceutyczny zawsze czuwa nad tym, by tak było - podkreślił.