Rzecznik rządu w TVP 1 pytany był o sytuację związaną z epidemią koronawirusa i notowany w ostatnich dniach wzrost zachorowań. Müller tłumaczył, że wcześniej, tak jak w innych krajach Unii Europejskiej, liczba zakażeń malała z uwagi na m.in. wprowadzane obostrzenia. "Niestety okazało się później, również we Francji, w Hiszpanii, we Włoszech, że ta liczba zakażeń rośnie i teraz trzeba podejmować działania. Myślę, że przez wiele miesięcy jeszcze niestety będziemy mieli do czynienia właśnie z takiego typu etapami, to znaczy dużych wzrostów, dużych spadków" - powiedział. Pytany o kwestię kwarantanny dla osób wracających z zagranicy, Müller zaznaczył, że kwarantanna nadal jest możliwa do wprowadzenia. "Natomiast w tej chwili przesłanek do jej wprowadzenia jeszcze nie widzimy, więc nie spodziewam się, żeby w najbliższych dniach taka decyzja będzie podejmowana" - podkreślił. "Mam nadzieję, że w ogóle nie będzie musiała być podjęta. Aczkolwiek mówimy o tym wcześniej, że takie ryzyko zawsze może istnieć, uprzedzając tym osoby, które być może chcą udać się za granicę na wycieczkę" - dodał. Jego zdaniem na terenie UE "wydaje się, że to będzie jeden z takich ostatnich etapów". Przypomniał przy tym, że kwarantanna obowiązuje z wielu innych kierunków.