Mól poinformował w poniedziałek (21 września), że zakażonych jest 15 osób z ogniska w podstawówce w Wąpielsku, a 500 osób trafiło na kwarantannę. - Wprowadzono naukę zdalną do 27 września, ale ten termin będzie najprawdopodobniej przedłużony - podał rzecznik wojewody. Sytuacja wpływa także na działanie szkół w Półwiesku Małym, Długiem i w Radzikach Dużych, gdzie także uczyli zakażeni nauczyciele. Kujawsko-pomorski kurator oświaty Marek Gralik powiedział, że w Wąpielsku nauczanie zdalne wprowadzone zostało już w ubiegłym tygodniu - podobnie jak w szkole w Półwiesku Małym. - Mam informacje o ustnej zgodzie przekazanej przez powiatowy sanepid dla nauczania zdalnego do 27 września w kolejnej szkole - w Długiem. Szkoła w Radzikach Dużych także ubiega się o taką zgodę sanepidu - powiedział Gralik. Dodał, że władze samorządowe i dyrektorzy szkół muszą przestrzegać przepisów, które to właśnie sanepid wskazują jako instytucję mającą decydujące zdanie w sprawie przechodzenia na inne niż klasyczny model nauczania w szkole w związku ze zmieniającą się sytuacją epidemiczną. Zaapelował o to, żeby w komunikacji - także przez media społecznościowe - wykazywać się dużą rozwagą, gdyż rodzice także muszą mieć pewność co do tego, czy decyzja o przejściu na tryb zdalny nauczania została już uzgodniona z sanepidem, czy też nie. Wszystkie cztery placówki w gminie Wąpielsk podlegają rypińskiemu sanepidowi. Pytany o to, w ilu szkołach w regionie są obecnie inne formy nauczania niż tradycyjna, podał, że w 12 placówkach z 2,3 tys. szkół.