"Wszystkich zgorszonych przepraszamy za powstały zamęt i oświadczamy, że wypowiedzi ks. Daniela Galusa nie są w żadnej mierze głosem Kościoła, który stale przypomina, że zachowywanie zasad bezpieczeństwa sanitarnego jest wypełnieniem przykazania miłości poprzez wzajemną troskę o swoje bezpieczeństwo. Traktowanie zaś sakramentów i sakramentaliów w sposób zabobonny jest zupełnym niezrozumieniem i wypaczeniem ich sensu" - napisał w oświadczeniu rzecznik Archidiecezji Częstochowskiej, ks. Mariusz Bakalarz. W ostatnich dniach w internecie pojawiły się nagrania z niedawnego nabożeństwa, podczas którego duchowny z kościoła pw. Zesłania Ducha Świętego w miejscowości Czatachowa w gminie Żarki (woj. śląskie) wzywał wiernych do zdejmowania maseczek w kościele. Ksiądz, który już wcześniej zasłynął z budzących kontrowersje działań i wypowiedzi, przekonywał, że w maseczkach można się zatruć. We wtorek do sprawy odniosła się w oświadczeniu częstochowska kuria. "Arcybiskup Metropolita Częstochowski i Archidiecezja Częstochowska stanowczo odcinają się od wypowiedzi, działań i postawy ks. Daniela Galusa oraz grupy wiernych określających się jako Wspólnota Miłość i Miłosierdzie Jezusa, a skupionych wokół tzw. Pustelni w miejscowości Czatachowa. Nie biorą także odpowiedzialności za skutki tychże wypowiedzi i działań, przypominając wszystkim wiernym o zobowiązaniu do stosowania się do obowiązujących zasad bezpieczeństwa sanitarnego" - napisał rzecznik archidiecezji. Przypomniał, że w marcu tego roku ks. Galus otrzymał karę nagany kanonicznej, która była reakcją na jego wypowiedzi i nierespektowanie przepisów państwowych i zarządzeń władz kościelnych dotyczących zasad bezpieczeństwa w czasie pandemii. "Został ponadto zobowiązany do powstrzymania się od krytyki przepisów państwowych i kościelnych, a także do ścisłego respektowania wszelkich zasad bezpieczeństwa. Wobec nieposłuszeństwa i trwania w uporze, które powoduje zamęt i zgorszenie, w najbliższym czasie podjęte zostaną dalsze kroki dyscyplinarne wobec ks. Galusa" - zapowiada kuria. Czytaj również: Dlaczego WHO zmieniła zdanie w sprawie masek?