Reklama

Koronawirus. Władze USA: Sprzęt medyczny przede wszystkim dla Amerykanów

Sekretarz stanu Mike Pompeo zapowiedział we wtorek, że władze USA będą starały się zatrzymać dla swoich obywateli najpotrzebniejszy sprzęt medyczny. Szef dyplomacji ogłosił też przeznaczenie 225 mln USD na pomoc innym krajom.

"W tej chwili, biorąc pod uwagę wielkie zapotrzebowanie na środki ochrony osobistej w naszym własnym kraju, będziemy się skupiać na zatrzymaniu kluczowych środków medycznych w Stanach Zjednoczonych, dotąd aż popyt na nie zostanie zaspokojony" - oświadczył sekretarz stanu.

Wypowiedź Pompeo padła niecały dzień po tym, jak administracja prezydenta Donalda Trumpa i koncern 3M - czołowy producent m.in. masek N95 - wypracowały porozumienie mające umożliwić eksport masek do Kanady i innych krajów. Władze USA starały się wcześniej wymusić na firmie zablokowanie eksportu masek. Według premiera kanadyjskiej prowincji Ontario Douga Forda, w poniedziałek na granicy zatrzymano transport ok. 3 milionów masek.

Reklama

225 mln USD na pomoc innym krajom

Podczas wtorkowej konferencji, Pompeo zapowiedział też przeznaczenie dodatkowo 225 milionów dolarów na globalną walkę z pandemią koronawirusa. Już wcześniej USA przeznaczyły na ten cel 274 miliony. Pieniądze zostaną użyte m.in. w celu zakupu testów diagnostycznych, wdrożenia programów prewencji i wzmocnienia systemów opieki zdrowotnej.

"Żaden kraj nie może dorównać temu poziomowi hojności" - zaznaczył Pompeo. 

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy