Rozporządzenie w sprawie zamknięcia hoteli wydały władze regionu Lombardia wyłączając z nich te oddane do dyspozycji służb zaangażowanych w walkę z wirusem. Zatrzymali się tam przede wszystkim lekarze, a także zakażeni pacjenci przebywający w izolacji. Zdecydowana większość mediolańskich hoteli nie działa już od dłuższego czasu, o czym ich właściciele poinformowali wyjaśniając, że nie przyjmują gości w trosce zarówno o ich zdrowie, jak i pracowników. W niedzielę ostatni klienci, którzy jeszcze są w niektórych hotelach metropolii dowiedzieli się, że mają je opuścić w ciągu 72 godzin.