Odnosząc się do konieczności zwiększenia dyscypliny w związku z pogorszeniem się sytuacji epidemiologicznej we Włoszech, gdzie w piątek (9 października) zanotowano ponad 5300 następnych zakażeń, szef resortu zdrowia oświadczył: "Potrzebny jest nowy, głęboki wkład wszystkich". - Zaostrzone niedawno przepisy, w tym wprowadzenie wymogu noszenia maseczki na otwartej przestrzeni, są niezbędne, by nie zaprzepaszczone zostały dotychczasowe nadzwyczajne wyrzeczenia - dodał Speranza. - Pokazaliśmy w najtrudniejszych dniach, że jesteśmy wielkim krajem. Niech to będzie jasne - nie rządem, ale wielkimi Włochami. Musimy udowodnić to znowu, bo nadchodzące miesiące nie będą łatwe. Musimy ponownie pokazać, że jesteśmy wielkim krajem - oświadczył minister podczas spotkania na temat publicznej służby zdrowia, zorganizowanego przez centralę związkową Cgil. - Mamy małą przewagę w porównaniu z innymi krajami, ale nie można się łudzić, a jeśli szybko zrozumiemy, że doszło do zmiany fazy epidemii, możemy uniknąć bardziej drastycznych kroków - stwierdził, oceniając sytuację we Włoszech. Przyznał, że obecnie szerzenie się wirusa jest "znaczne" i wymaga to podniesienia poziomu czujności. Z Rzymu Sylwia Wysocka