Koronawirus jest nadal aktywny i bardzo zaraźliwy w Normandii. Liczba osób zakażonych w tym regionie na północy kraju przekroczyła tzw. próg czujności Regionalnej Agencji Zdrowia Publicznego. Wskaźnik efektywnego rozprzestrzeniania się koronawirusa (RO), czyli średnia liczba osób, które zaraża jeden chory, wynosi w Normandii 1,14, a tzw. próg czujności ustalono na poziomie 1. 64 ogniska zakażeń Służby sanitarne odkryły 64 ogniska zakażeń w Normandii, w tym dziewięć w ciągu ostatniej doby. Najwięcej chorych zarejestrowano na południe od aglomeracji Rouen. Władze nie wprowadziły jednak zakazu wjazdu do regionu na tym etapie. Kiedy druga fala? Tymczasem Rada Naukowa przy prezydencie ostrzega przed zagrożeniem pojawiania się na jesieni drugiej fali epidemii koronawirusa. "Należy wziąć pod uwagę ryzyko prawdziwej drugiej fali epidemii" - stwierdził przewodniczący Rady Jean-François Delfraissy podczas przesłuchania w Zgromadzeniu Narodowym w czwartek (18 czerwca). Rada Naukowa uważa, że ryzyko prawdziwej drugiej fali (a nie incydentalnych zakażeń) w Europie jest możliwa pod koniec października, w listopadzie lub w grudniu" - uściślił Delfraissy przed komisją śledczą badająca zarządzanie kryzysem COVID-19 we Francji. "Musimy się przygotować. Nie możemy znaleźć się w sytuacji, w której znaleźliśmy się w marcu" - ostrzegł Delfassy. "Stawką jest to, aby nie przeżywać ponownie 12 marca"- dodał. Zdaniem Delfraissy’ego społeczeństwo francuskie nie zaakceptuje kolejnej kwarantanny na jesieni i nie zastosuje z powodów ekonomicznych i społecznych ponownej izolacji. Zmarło ponad 29 tys. osób Od początku pandemii we Francji stwierdzono 29 603 przypadki śmiertelne COVID-19. W ciągu ostatniej doby zanotowano 467 nowych przypadków zakażenia, tym samym całkowita liczba osób zainfekowanych koronawirusem wzrosła do 158 641. Z Paryża Katarzyna Stańko