W ciągu ostatnich 24 godzin we Francji potwierdzono 26 896 zakażeń koronawirusem. To duży wzrost w porównaniu z danymi z ostatnich dni. Dotychczas było to około 18 tys. nowych zakażeń dziennie. Generalna Dyrekcja Zdrowia poinformowała także o 54 przypadkach śmiertelnych. Sytuacja pogarsza się także w szpitalach. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa obecnie 1 456 osób, które chorują na COVID-19. - Według naszych prognoz dotyczących nowych hospitalizacji następne trzy tygodnie będą bardzo skomplikowane - powiedział w wywiadzie dla "Le Journal du Dimanche" Arnaud Fontanet, epidemiolog i członek rządowej Rady Naukowej do spraw COVID-19.Kilka dni temu francuskie ministerstwo zdrowia ogłosiło stan alarmowy w paryskich szpitalach. Wprowadzono także alert najwyższego stopnia w związku z sytuacją epidemiczną w siedmiu francuskich miastach.