Koronawirus: Watykan zamyka plac św. Piotra
Plac Świętego Piotra i bazylika watykańska zostały zamknięte - ogłosiło we wtorek biuro prasowe Stolicy Apostolskiej. To kolejny krok podjęty w ramach prewencji w związku z epidemią koronawirusa.
Decyzja Watykanu objęła tylko turystów, który nie tylko nie mogą wchodzić do bazyliki, ale też zwiedzać placu św. Piotra. Na plac nie mogą wejść ani pojedynczy turyści, ani grupy pielgrzymów z przewodnikami. Ograniczenia nie obowiązują wiernych, którzy chcą się pomodlić w świątyni.
Watykan wyjaśnił, że decyzję tę podjęto w koordynacji z władzami Włoch. Kroki te mają obowiązywać do 3 kwietnia, ale - jak zaznaczono- nie wyklucza się zmiany tego terminu.
Zamknięte są także punkty watykańskiej poczty i księgarnie oraz serwis fotograficzny redakcji "L'Osservatore Romano", gdzie można zamawiać i odbierać zdjęcia z uroczystości z udziałem papieża. Ta usługa jest dalej dostępna w interneci
We wtorek w całym kraju weszły w życie bardzo restrykcyjne przepisy w celu zahamowania epidemii koronawirusa. Całe Włochy stały się "czerwoną strefą". Radykalnie ograniczono możliwość poruszania się po terytorium kraju. Przemieszczać można się wyłącznie ze względów zdrowotnych, zawodowych i prywatnych, w tym m.in. robienia zakupów. W kościołach nie są odprawiane msze.
Włochy to kraj w Europie najciężej dotknięty epidemią koronawirusa. Dotychczasowy bilans epidemii to 463 zmarłych i ponad dziewięć tys. potwierdzonych przypadków zarażeń.
Oblężone są całodobowe sklepy w Rzymie, Neapolu, Palermo i w innych miastach. W ten sposób Włosi zareagowali na ogłoszone rozporządzenie rządu, wprowadzające szereg ograniczeń.
W reakcji na masowe wykupywanie żywności i innych artykułów pierwszej potrzeby kancelaria premiera Giuseppe Contego zapewniła, że wszystkie sklepy spożywcze będą otwarte, a dostawy zagwarantowane. Jak podkreślono, można będzie zawsze robić zakupy, a wprowadzenie ograniczenia poruszania się ich nie dotyczy.