Bilans obejmuje wszystkie nowo zarejestrowane zgony w ciągu 24 godzin między godz. 17 w piątek a godz. 17 w sobotę, w przypadku których testy potwierdziły obecność koronawirusa. 43 nowe zgony to sporo mniej niż w bilansie podanym w sobotę, gdy informowano o 128 zmarłych, jednak bilanse obejmujące dni weekendowe są wyraźnie niższe z powodu częstych w trakcie weekendu opóźnień w potwierdzaniu koronawirusa jako przyczyny zgonu. Pod względem liczby zgonów na COVID-19 Wielka Brytania zajmuje trzecie miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi i Brazylią. Ministerstwo zdrowia podało również, że w ciągu ostatniej doby wykryto 1221 nowych zakażeń koronawirusem, czyli nieznacznie mniej niż poprzedniego dnia. W ciągu ostatnich dwóch tygodni dobowa liczba nowych przypadków tylko raz, i to minimalnie, przekroczyła 1500. Łącznie od początku epidemii w Wielkiej Brytanii potwierdzono już 304331 przypadków koronawirusa, co jest piątą najwyższą liczbą na świecie - po Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Rosji i Indiach. W ciągu ostatniej doby wykonano ponad 175 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, a od początku epidemii już ponad 7,89 mln. Bilans nowych testów i zakażeń obejmuje 24 godziny między godz. 9 rano w sobotę a godz. 9 rano w niedzielę. Pierwszy przypadek koronawirusa w Wielkiej Brytanii wykryto 31 stycznia, pierwszy zgon z powodu COVID-19 miał miejsce 5 marca. W piątek w Wielkiej Brytanii obniżono poziom zagrożenia koronawirusem z czwartego na trzeci w pięciostopniowej skali. Poziom trzeci oznacza, że wirus znajduje się "w ogólnej cyrkulacji" i może nastąpić "stopniowe złagodzenie ograniczeń". Z Londynu Bartłomiej Niedziński