Władze stanu Waszyngton nie podały żadnych szczegółów odnoszących się do tożsamości zmarłej osoby. Nic nie wskazuje, by zmarła była wcześniej za granicą. Tożsamość ofiary śmiertelnej koronawirusa ujawnił podczas konferencji prasowej w Waszyngtonie prezydent Donald Trump, który wyjaśnił, że "chodzi o kobietę po pięćdziesiątce". Była to pacjentka wysokiego ryzyka - powiedział. Jej ogólny stan zdrowia był zły, a zakażenie doprowadziło u niej do poważnych powikłań - zaznaczył. Trump dodał, że niepokój władz budzi stan czterech innych osób, u których stwierdzono obecność koronawirusa. Znajdują się one na oddziałach intensywnej terapii. Na terytorium Stanów Zjednoczonych zarejestrowano dotąd 22 przypadki osób z objawami Covid-19 - powiedział prezydent. Jak ocenił, jest prawdopodobne, że dojdzie do wzrostu liczby zakażeń, ale kraj jest przygotowany "na każdą okoliczność". W ubiegłym tygodniu amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) informowało o 60 osobach, których stwierdzono obecność wirusa, co - jak podkreślono - nie oznacza jeszcze konieczności występowania objawów. W tej grupie były 44 osoby ewakuowane do USA z wycieczkowca Diamond Princess i trzy osoby przybyłe z miasta Wuhan. Od tego czasu całkowita liczba zakażeń w USA wzrosła o trzy osoby do 22. Trump zapowiedział też, że w poniedziałek spotka się z kierownictwem największych firm farmaceutycznych w kraju, by zastanowić się nad perspektywami wyprodukowania szczepionki, która pozwoli zahamować rozprzestrzenianie się wirusa. Wiceprezydent Mike Pence, który również wziął udział w sobotniej konferencji prasowej w Białym Domu, zaapelował do Amerykanów, by ograniczyli wyjazdy do Włoch i Korei Południowej, gdzie w ostatnim okresie doszło do wzrostu liczby zakażeń zakażonych i przypadków śmiertelnych. Zapowiedział wprowadzenie restrykcji wizowych ograniczających wjazd do USA osób przybywających z regionów, gdzie odnotowano najwięcej zakażeń, a prezydent Trump ogłosił w tym kontekście wprowadzenie ograniczeń wizowych w odniesieniu do obywateli Iranu, gdzie żywiołowo rośnie liczba zakażonych. Czasowe zamknięcie granicy z Meksykiem? Prezydent powiedział też, że z powodu koronawirusa rozważa czasowe zamknięcie granicy USA z Meksykiem. Do tej pory w tym kraju odnotowano trzy przypadki zakażenia. Agencje przypominają, że wśród 22 osób zakażonych koronawirusem w USA aż trzy osoby nigdy nie wyjeżdżały z kraju. Do ich zakażenia musiało dojść na terytorium USA, a zaraziły się od osób, które podróżowały. Koronawirus, którego występowanie po raz pierwszy odkryto w Chinach w grudniu ub.r. zabił już ok. 3 tys. osób, w zdecydowanej większości w Chinach. Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia w ponad 60 krajach świata wzrosła do ponad 85 tys. W Europie największa epidemia ma miejsce we Włoszech, zwłaszcza w północnych regionach Lombardia i Wenecja Euganejska, gdzie odnotowano 29 zgonów.