Koronawirus w USA. Nowy Jork: Dobowy rekord zgonów
Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo podał, że w jego stanie w ciągu ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarło 731 osób. To jak dotąd największa liczba zgonów w Nowym Jorku. Całkowita liczba ofiar śmiertelnych epidemii w tym stanie to 5489.
Według Cuomo, szczyt pandemii jest już blisko.
Władze stanu apelują, by nadal utrzymywać ograniczenia. Jak wynika z opublikowanego w poniedziałek badania Siena College Research Institute, przestrzega ich 95 proc. mieszkańców.
W nowojorskich szpitalach brakuje jednak podstawowych środków ochrony. Obok szpitala Bellevue zbudowano prowizoryczną kostnicę. Władze sprowadziły ciężarówki-chłodnie dla przechowywania ciał.
Jak wynika z najnowszych informacji worldometers.info, bilans ofiar śmiertelnych epidemii w Stanach Zjednoczonych wzrósł do 11,781 osób. Zakażonych jest w sumie 377,499 osób. Wyzdrowiało 19,877.
![Izabela Gwizdak: "Otrzymałam cudowny prezent od losu" [WYWIAD]](/p.gif)