Dane z wtorku wieczorem, dotyczące nowych infekcji, skorygowano w górę i w związku z tym potwierdzona liczba nowych przypadków wyniosła 34,7 tys. Wcześniej informowano, że zdiagnozowano ponad 32 tys. zakażeń. Od tygodnia liczba nowych przypadków codziennie rośnie; częstsze stały się przypadki zakażenia na południowym zachodzie USA, w takich stanach, jak Arizona, Kalifornia, Missisipi, Nevada i Teksas, gdzie w ostatnich dniach padały dobowe rekordy nowych infekcji. W Teksasie we wtorek zarejestrowano 5 tys. nowych infekcji - to najwyższy dzienny wskaźnik zakażeń w tym stanie od początku pandemii. Gubernator Greg Abbott zaapelował do mieszkańców Teksasu o pozostanie w domach. W sumie prawie połowa z 50 stanów USA odnotowała wzrost liczby przypadków SARS-CoV-2 w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Uniwersytet Johnsa Hopkinsa podał w środę, że na świecie koronawirusem zakaziło się już ponad 9,2 mln ludzi, a ponad 477 tys. zmarło na COVID-19. Również w środę szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus podkreślił, że ostatni milion nowych przypadków koronawirusa na świecie wykryto w ciągu zaledwie tygodnia. Dodał też, że obecnie już wszystkie kraje w Afryce mają techniczne możliwości przeprowadzania testów laboratoryjnych na koronawirusa. Tedros oznajmił, że poważne konsekwencje kryzysu zdrowotnego, związanego z pandemią będą "odczuwalne przez wiele następnych lat". Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców