"Zgodnie z danymi ocenionymi przez Swissmedic poziom ochrony zapewniany siedem dni po drugim wstrzyknięciu szczepionki przekracza 90 proc. Jest to pierwsza na świecie autoryzacja w ramach zwykłej procedury" - czytamy w oświadczeniu. "Podobnie jak w przypadku wszystkich leków, które są nowe na rynku, Swissmedic uważnie monitoruje bezpieczeństwo szczepionki i, jeśli to konieczne, podejmie natychmiastowe działania w przypadku pojawienia się sygnałów dotyczących bezpieczeństwa. Najczęstsze skutki uboczne udokumentowane w badaniach są porównywalne do tych występujących po szczepieniu przeciw grypie" - informuje Swissmedic. Poprzednio nie wydano zgody Jest to pierwsza szczepionka przeciw COVID-19 dopuszczona na szwajcarski rynek.7 grudnia instytucja nie wydała zgody na użycie trzech różnych szczepionek przeciw COVID-19 zamówionych przez rząd. Oceniła wówczas, że w dokumentacji nadal brakuje ważnych danych dotyczących bezpieczeństwa, skuteczności i jakości, i przekazała te wymagania producentom, czyli firmom Pfizer/BioNTech, AstraZeneca i Moderna. Plan szczepień Równolegle jednak rząd przygotowywał się do realizacji kampanii szczepień. Zamieszkany przez 8,5 mln osób alpejski kraj spodziewa się rozpocząć to przedsięwzięcie na początku stycznia. Celem jest zaszczepienie sześciu mln mieszkańców do lata, co będzie oznaczać do 70 tys. szczepień dziennie. Od początku pandemii w Szwajcarii wykryto koronawirusa u 404 tys. osób. 318 tys. wyzdrowiało. 6,5 tys. zmarło.