Jednocześnie wśród 181 nowych zgonów aż 78 przypada na Moskwę i jest to najwyższa dotąd w stolicy Rosji liczba zgonów z powodu koronawirusa w ciągu doby. Łączna liczba przypadków śmiertelnych w Rosji wynosi teraz 4555. Liczba wyleczonych od początku pandemii wzrosła do 167 469 po tym, jak od piątku opuściło szpitale 8212 pacjentów. Powolny powrót do normalności Pod obserwacją lekarską pozostaje w Rosji ponad 307 tysięcy osób. W całym kraju przeprowadzono od początku epidemii ponad 10,3 miliona testów na obecność koronawirusa. Od 12 maja w Rosji nie obowiązują już wprowadzone z powodu epidemii dni wolne od pracy. Niektóre regiony osłabiają już wymogi samoizolacji wprowadzone w obawie przed zakażeniami. W Moskwie, która była od początku największym ogniskiem infekcji, od 1 czerwca otwarte zostaną parki i wznowią pracę sklepy niespożywcze. Mieszkańcy będą mogli chodzić na spacery i uprawiać sport na świeżym powietrzu. W stolicy Rosji od początku epidemii zakaziło się koronawirusem 178 196 osób. Liczba nowych przypadków wykrytych od piątku wynosi 2367, a liczba wyleczonych w ciągu minionej doby - 3599. Oznacza to, że szósty dzień z rzędu z moskiewskich szpitali wypisano więcej wyleczonych pacjentów, niż wykryto nowych zakażeń. Stopniowo w Rosji mają być otwierane świątynie: cerkwie, meczety, synagogi i inne miejsca kultu. Przewiduje się, że najpierw otwarte zostaną mniejsze świątynie - o powierzchni do 400 metrów kwadratowych. Na początek odwiedzać je będzie mogła ograniczona liczba wiernych. Wszyscy będą musieli nakładać medyczne maseczki ochronne. Z Moskwy Anna Wróbel