Wcześniej o ucieczce mężczyzny z oddziału zakaźnego policję poinformowała dyrekcja szpitala. Był już poszukiwany przez policyjny patrol. "Po wejściu na komendę mężczyzna zatrzymał się w holu. Zaraz potem wezwano specjalistyczną karetkę i odwieziono go do szpitala. W konsekwencji jego wizyty konieczna była dezynfekcja tego fragmentu budynku" - poinformował oficer prasowy jasielskiej policji podkomisarz Piotr Wojtunik. Dodał, że w wyniku tego incydentu "nie doszło do żadnych przerw w pracy jasielskiej komendy policji". "Pracujemy normalnie" - zaznaczył podkomisarz Wojtunik. Był to trzeci w ciągu ostatniego tygodnia przypadek ucieczki z jasielskiego szpitala pacjenta z podejrzeniem koronawirusa.