Nowe zakażenia za okres od 15 do 21 września dotyczą województw: mazowieckiego (4258), śląskiego (2374), lubelskiego (2273), wielkopolskiego (1910), małopolskiego (1787), łódzkiego (1512), kujawsko-pomorskiego (1450), dolnośląskiego (1273), podkarpackiego (1257), pomorskiego (1185), świętokrzyskiego (1078), warmińsko-mazurskiego (1034), podlaskiego (988), zachodniopomorskiego (823), opolskiego (555), lubuskiego (468). 7 200 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną. Nie żyją kolejne 93 osoby. W ciągu ostatniego tygodnia z powodu COVID-19 zmarło 29 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 64 osoby. W poprzednim raporcie tygodniowym (8 - 14 września) Ministerstwo Zdrowia informowało o 29 056 zakażeniach, w tym 5 716 ponownych, a także 105 zgonach. COVID-19 był bezpośrednią przyczyną śmierci 24 osób, zaś w przypadku 81 był chorobą współistniejącą. Łącznie od 4 marca 2020 r., gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono 6 258 678 przypadków. Zmarło 117 391 osób z COVID-19. Adam Niedzielski: Najważniejszą bronią w walce z pandemią pozostają szczepienia W czwartek w Ministerstwie Zdrowia odbyła się konferencja prasowa w sprawie rozpoczęcia powszechnego programu szczepień przeciw COVID-19 drugą dawką przypominającą (czwarta dawka). Jak wówczas przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski, rośnie liczba zakażonych, która nie przekłada się na liczbę pacjentów hospitalizowanych. - Sytuacja w Polsce na tle Europy jest niejednoznaczna - mówił. Dodał, że pandemia weszła w okres stabilizacji. - Najważniejszą bronią w walce z pandemią pozostają szczepienia. Od 16 września wprowadzamy szczepienia drugą dawką przypominającą dla osób powyżej 12. roku życia - powiedział Niedzielski. Minister zdrowia zapowiedział, że w Polsce będzie 9 mln osób "do zaszczepienia". Tłumaczył, że szczepionki ukierunkowane są na wariant Omikron. Na wrzesień przygotowano ok. 4 mln preparatów do szczepień. Szef resortu zdrowia zachęcił Polaków do zapisywania się na szczepienia. Minister zdrowia: Nie spodziewamy się dynamicznego wzrostu Minister zdrowia podkreślił, że obecnie mamy w Polsce wzrost zakażeń. - Obserwujemy, jak wygląda kwestia mobilności społecznej. Ona jest zwiększona na początku września - mówił. - Nie spodziewamy się dynamicznego wzrostu. Najważniejszym parametrem jest liczba hospitalizacji - powiedział szef resortu. - Od początku przyjmowaliśmy granicę 5 tys. hospitalizacji, która będzie decydować o wprowadzeniu działań - dodał.